A ja jestem za depenalizacją kazirodztwa.

Nie ma bowiem żadnych, podkreślam ŻADNYCH, merytorycznych argumentów za tym by karać dwójkę ludzi za to, że uprawiali seks za obopólną zgodą.  Nawet jeśli są dla siebie rodzeństwem, wstępnymi/zstępnymi czy kim tam z art. 201 kk.

Mam nadzieję, że mojego bloga nie czytają debile, którzy sobie uroją, że tym wpisem PROPAGUJĘ kazirodztwo, gwałty w rodzinie, pedofilię, sodomię, gomorę czy co tam sobie przywidzą.

Mówię tylko, że jestem absolutnie za zniesieniem karalności kazirodztwa bo jest to paragraf z czasów gdy karano także za homoseksualizm, a może nawet z tych czasów co i za cudzołóstwo. I tak jak tamte także i ten powinien zostać usunięty, bez względu na to jak nam się takie czyny wydają dziwnymi, niesmacznymi czy nawet odrażającymi.
Rzekłem!

38 myśli na temat “A ja jestem za depenalizacją kazirodztwa.

  1. Przepis pewnie ma być zabezpieczeniem przed rodzeniem się dzieci z takich związków. Bo nie ma wątpliwości, że dziecko zrodzone z rodzeństwa ma dużo mniejsze szanse na bycie zdrowym.

    1. A niby co potomstwu grozi?
      Geny recesywne? Jakoś w „normalnych” związkach też się trafia pech.
      Wszystkie rasy psów, kotów itd. są z chowu wsobnego.

      1. Prawdopodobieństwo ujawnienia się genów recesywnych jest o wiele większe. I nie ma co porównywać do hodowli psów, chyba że chcemy powiedzieć – rozmnażajmy się tak jak hodujemy psy, to ludzkość bardzo szybko wyginie, podobnie jak wyginęły by rasy psów, gdyby nie to, że wkłada się ogromny wysiłek, aby ją (różnorodność ras) sztucznie podtrzymać.

        Aktualnie za niekaralnością kazirodztwa można użyć argumentu, że przestała obowiązywać istniejąca od zarania dziejów zasada, że współżycie oznacza płodzenie dzieci.

          1. Skoro tak dobrze się miały, to czemu piszesz o nich w czasie przeszłym? No i napisz coś więcej – co to znaczy, że się „dobrze miały”? I o jakie populacje chodzi?

          2. Hitler nie miał się za dobrze.
            Najpierw ojciec go bił, potem dostał gazem bojowym podczas wojny i stracił tymczasowo wzrok.
            Po wojnie miał omamy(że Żydzi zabili orła niemieckiego(tego z flagi)) itp.
            Później zamachowiec chciał go zabić i pękły mu bębenki. Jeszcze później zachorował na chorobę Parkinsona, a pod koniec stracił psa i sam popełnił samobójstwo.

  2. ARNOLDZIE,

    Brawo !!! Wreszcie znalazł się normalny facet, który wie, że życie opiera się na PPR – Piciu, Paleniu, Ruchaniu. Któryś z poetów (Fredro lub Boy-Żeleński) napisał tak – …. między Twym chujem i Jej cipką, nić się przyjaźni nawiąże szybko).

    Ja w ogóle jestem za tym żeby nikt nie wpierdalał się w życie innego człowieka, o ile ten inny człowiek nie uprzykrza życia innym innym ludziom.

    Pozdrowienia,
    ROMAN WŁOS

    p.s. W POlaczkowie, karzą nawet za uprawianie seksu ze zwierzętami. Robią to POdstępem, korzystają z artykułu kodeksu karnego, który mówi o znęcaniu się nad zwierzętami. Ciekawe, że wyruchanie zwierzęcia czyli zrobienie Jemu orgazmu jakieś palanty uznają za znęcanie się. Dziwny jest ten świat – nawet poruchać nie można sobie w spokoju.

    1. Idąc tym tropem, gwałt na Panu także nie powinien być karany, pod warunkiem, że będzie Panu przyjemnie, ale o tym, czy Panu przyjemnie jest, nie będzie decydował Pan, a gwałciciel.

  3. ARNOLDZIE,

    A zakaz zbierania chrustu lub opadłych gałęzi jest NORMALNY??? Mogliby jeszcze wprowadzić zapis o karaniu za głupi wyraz twarzy. W praktyce jest tak, że karzą za wygląd, ale nie ma o tym wzmianki w jakimkolwiek kodeksie.

    Pozdrowienia,
    ROMAN WŁOS

    p.s. Ja kiedyś dostałem nakaz stawienia się do sądu po tym gdy na NIEOBOWIĄZKOWE stawiennictwo wysłałem wyjaśnienia na pismie. Kiedy zapytałem szefową sądu dlaczego Mnie wezwali osobiście – usłyszałem odpowiedź – …. bo chcieliśmy Pana zobaczyć… Czyli wyrok zależy od wyglądu pacjenta.

  4. Arek,
    a ty mi zarzucałeś, że życzę ludziom źle. Ze związku kazirodczego powstał Adolf Hilter(jedna z 2 na 6 osób z tego związku, które dożyły wieku dorosłego).

    1. PANEK,

      A co Ty masz do Adolfa??? Cały świat, a Niemcy szczególnie, powinien być wdzięczny Adolfowi.

      Właśnie wróciłem z Anglii i widziałem jak współcześni Niemcy rujnują dorobek Adolfa. Nowo-wybudowane autostrady mają miejscami ograniczenia szybkości do 40 (czterdziestu) km/h. Takie partactwo, że nawet w POlsce by nie przeszło.

      Kompresor w stacji Total w tragicznym stanie – kaucja 20 euro za wężyk do kompresora – ten wężyk na obydwu końcach był nieszczelny, cała szafa rozdzielcza kompresora się chwiała w posadach.

      Od Mojej poprzedniej wizyty w Niemczech 25 lat temu Niemcy popadły w ruinę. To co zbudował Adolf ginie w błyskawicznym tempie.

      Świat potrzebuje nowego Adolfa.

      Pozdrowienia,
      ROMAN WŁOS

    2. Cały gatunek ludzki pochodzi ze związków kazirodczych. W końcu Pramatka naszego gatunku Ewa była tylko jedna. I bynajmniej nie nabijam się z niczego, to jest fakt potwierdzony naukowo – cała ludzkość jest potomstwem jednej kobiety.
      Musiało więc dalej dojść do kazirodztwa.

      1. Arek,
        https://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Zwiazki-kazirodcze-zagrozeniem-dla-spoleczenstwa-Genetyk-ofiarami-beda-chore-dzieci,wid,16924046,wiadomosc.html
        Tutaj z kolei obszerny wywód w z tego co widzę w obronie kazirodztwa:
        https://wystepek-kazirodztwa.eprace.edu.pl/591,Genetyczna_sprawnosc_gatunku.html

        Ogólnie mówią przeciwnicy mówią o wadach genetycznych:
        https://seks.wieszjak.polki.pl/dewiacje-seksualne/310381,Dlaczego-kazirodztwo-jest-patologia-seksualna.html#

        Według mnie przeciwnicy mają racje.
        Jeśli nie mają to dlaczego są przeciw???

        Ciężki temat 🙂

      2. cała ludzkość jest potomstwem jednej kobiety.

        Mówisz o „mitochondrialnej Ewie”, czy o „ostatnim wspólnym przodku”? Obydwa przypadki nie tworzą konieczności rozmnażania się kazirodzkiego potomków tych osobników.

        1. Mówię o mitochondrialnej Ewie i jak dla mnie skoro cała ludzkość pochodzi od jednej kobiety to jej potomstwo MUSIAŁO wejść w kazirodcze stosunku.

          1. Zatem koncepcja mitochondrialnej Ewy nie oznacza, że ludzkość „pochodzi od jednej kobiety”. Córki tejże „Ewy” mogły być zapładniane przez niespokrewnione osoby, a jako że mężczyźni (plemniki) nie przenoszą DNA mitochondrialnego, samce te nie liczyły się do „drzewa genealogicznego” liczonego po DNA mitochondrialnym.

  5. Arek,
    Znowu dałeś się wciągnąć w temat narzucony przez główne media.
    Zauważ, że większość ludzi nie rozumie jak funkcjonuje gospodarka.
    Nawet państwo ma z tym problemy. Myślą, że jak postawią miliard fotoradarów, to wpływy do budżetu wzrosną. Nie zauważają faktu, że ludziom zostanie mniej pieniędzy w portfelu, więc mniej wydadzą, inaczej mówiąc te 500zł, które by koleś wydał, gdyby nie musiał płacił na mandat, byłoby pochłaniane przez różne podatki w drodze obiegu. Dodatkowo nie zważają na fakt, że taki kierowca będzie prawdopodobniej później jeździć ostrożnie, czyli nie dostanie mandatu, który był szacowany w ramach poprzedniej ilości fotoradarów.

    Podobnie jest ze zwykłymi pacjentami. Jak jakiś pismak napisze „powstanie 100 tys. miejsc pracy”, to pacjenci myślą, że tak jest, w a prawda jest taka, że zostanie PRZENIESIONYCH x miejsc pracy. Piszę x, bo przypadku kiedy przeprowadzka jest z jednego kraju do drugiego, to nie wiadomo, jaki jest stosunek zakresu obowiązków,szybkości pracy i wydajności pracy.
    Przeniesionych, bo albo inne miejsca pracy zostaną zlikwidowane(nie koniecznie w tej samej branży), albo po prostu gdzieś zlikwidowano(najbardziej komicznie to brzmi jak likwidują w innym kraju UE, bo UE to wspólny rynek pracy) i utworzono gdzieś indziej.
    https://czystademagogia.wordpress.com/2014/08/03/unia-europejska-wyrzucila-wlasnie-1255-mln-zl-w-bloto/

    Dobry przykład płytkiego rozumowania jest odnoście PRLu.
    Ludzie mówią rzeczy typu teraz można sobie szybko zarobić to na co w PRLu po trzeba by było pracować kilka lat. Nie zauważają oni, że w związku z tym ludzie ciężej pracują i jest mniej pracy.

    Muszę któregoś razu zebrać te wszystkie popularne mity odnośnie miejsc pracy, płacy, bezrobocia itp. i wyjaśnić pacjentom. Kiedy zrozumieją jak działa gospodarka rynkowa, zaczną pojmować jakim głupim systemem jest gospodarka rynkowa.

    Nie mogę się doczekać światowego rządu. Wtedy będzie beka odnośne PKB i bezrobocia. Ekonomiści będą musieli się nieźle natrudzić, żeby wkręcać dalej pacjentów.

    ROMAN WŁOS,
    Pytałeś jak liczony jest „wzrost” w burdelach. GUS zrobił ci dobrze(UE im nakazała) i policzył PKB z prostytucji,handlu narkotykami i przemytu.
    https://natemat.pl/96571,gus-wliczy-do-pkb-dochody-z-prostytucji-narkotykow-i-przemytu-eksperci-nie-pozostawiaja-na-pomysle-suchej-nitki

    1. PANTEK,

      Nie wiem co za palant napisał w tym NaTemat, że prostytucja jest w Polsce nielegalna.

      Zerknąłem na inne ich artykuły i widzę, że tam pisze jakiś jołop lub jołopy.

      Pozdrowienia,
      ROMAN WŁOS

      p.s. Tak czy owak nie wiem jak należy liczyć wzrost PKB w burdelu – pamiętaj WZROST PKB, a nie sam PKB. Liczyć liczbę wytrysków, liczbę ruchów frykcyjnych czy co???

      1. ROMAN WŁOS,

        WZROST PKB jest wtedy, kiedy PKB jest większy względem poprzedniego okresu(roku?).
        Nie wiem czy GUS już to policzył, ale jak tak to możesz poszukać u nich na stronie jak to liczyli.

        Autorem tego artykułu jest niejaki Krzysztof Majak(pod tytułem artykułu masz napisane).

        1. PANTEK,

          Patrząc na wzrost PKB okiem matematyka, wzrost jest zawsze. Z tym, że czasem ten wzrost jest dodatni, czasem zerowy, a czasem ujemny.

          Cóż, matematycy groszem nie śmierdzą, ale są pełni optymizmu. Nawet kiedy są zadłużeni, to mówią, że mają kupę kasy w portfelu, z tym, że ilość tej kasy jest liczbą ujemną.

          Ciekawe, kiedy ekonomiści wpadną na pomysł taki żeby pisać ciągle o wzroście nawet gdy PKB spada???

          Pozdrowienia,
          ROMAN WŁOS

          1. Oj Romek,
            coś ci się pogmatwało pod kopułą.
            Jest wzrost i spadek. Nie ma czegoś takiego jak wzrost ujemny czy zerowy.
            To nie matematycy, a matoły zwane ekonomistami wymyśliły pojęcia typu „zero growth”(którego używa Jasze ). Dałeś się wrobić w tą nowomowę.
            Podobnie jest z „Złoty od razu skoczył w górę”
            Można skoczyć w dół??? Istnieje takie słowo jak spaść.

            Jak uważasz, że jestem w błędzie, to pokaż jakąś publikacje matematyczną, gdzie użyto „wzrost ujemny”.

            PS.
            Ile masz wzrostu? -180cm???

          2. OJ PANTEK,

            Widać, że nie miałeś do czynienia z matematykami. Faktem jest, że Ja trochę naciągnąłem nazewnictwo. Matematyk używa słowa przyrost, które jest synonimem słowa wzrost.

            Nie powiem Ci jaki jest Mój wzrost, bo ryzykujesz tym, że będziesz bezprawnie przetwarzać Moje dane osobowe.

            Pozdrowienia dla przetwarzających dane, zarobione jak i ukradzione,

            ROMAN WŁOS

            p.s. Weź sobie jakikolwiek podręcznik do np. analizy matematycznej – szczególnie w rachunku różniczkowym lub całkowym roi się od przyrostów ujemnych, dodatnich jak i zerowych.

          3. ROMAN WŁOS,
            jak odnajdę moją książkę z analizy matematycznej to poszukam „przyrostu ujemnego”, tymczasem usuń albo chociaż edytuj post:
            https://romanwlos.wordpress.com/2013/12/19/krazy-krazy-zloty-pieniadz-o-tzw-standardzie-zlota/

            Zobacz czym jest standard złota:

            Zobacz też:
            https://inwestycje-gieldowe.pl/standard_zlota_-_po_co,strony,13,74,376.php
            https://www.polskiportal.net/classifieds/2901/668/szwajcarzy-chca-pokrycia-waluty
            https://mises.pl/blog/2012/01/08/murphy-standard-zlota-mity-i-klamstwa/

            Standard złota najprościej mówiąc ogranicza dodruk pieniędzy w nieskończoność.
            Pisałeś, że złota można kupić dowolną ilość, ale ze sprzedażą gorzej. To prawda, a to dlatego, że złoto jest obecnie towarem, gdyby był standard złota to złoto byłoby pieniądzem.

            „Gdy „LA Times” (by wskazać tylko jeden przykład) publikuje artykuł sucho stwierdzający, że „ekonomiści” jednomyślnie sprzeciwiają się standardowi złota, widać, że obrońcy obecnego systemu zaczynają być nerwowi.”
            Może Roman należysz do tych obrońców???

  6. PANTEK,

    Skąd Ty wziąłeś te bzdury na temat złota??? Jeżeli złoto będzie pieniądzem, a jednocześnie towarem np. przemysłowym, to ile uncji złota będzie kosztować jedna uncja złota???

    Chłopie myśl – tego śmiesznego, bezwartościowego metalu nikt już nie chce. Równie dobrze można wprowadzić standard przypraw, nasion kakao, muszelek. A najlepiej niech pieniądzem będą gliniane kogutki.

    Murzyni mogą płacić POlakom perkalem lub paciorkami.

    Oj Pantek – ogarnij się.

    Pozdrowienia,
    ROMAN WŁOS

    p.s. Jestem teraz we Francji, Anglii, Niemczech, Belgi lub Luksemburgu. I wiesz co, wszędzie Mośki wprowadziły standard Megabajta – kasują ponad 1 pln za megabajta, czyli ponad 1024 pln za gigabajta. Widzisz, że Mośki z każdego dojenia zrobią standard.

    1. ROMAN WŁOS,
      nie rozumiesz, ale postaram ci jeszcze raz wyjaśnić.
      Nie ważne jest czy ktoś uznaje złoto za wartościowe czy nie.Wprowadzając standard złota ogranicza się możliwość drukowania pieniędzy w nieskończoność.
      Na wydrukowane pieniądze musi przypadać jakiś procent lub całość równowartości w złocie(albo w monetach ze złota).
      Szwajcarzy nie bez powodu chcą standardu złota.

      PS. Zagadka:Gdyby państwo przestało uznawać złotego jako środek płatniczy to ile benzyny kupiłbyś za milion PLN???

      1. PANTEK,

        Ogarnij się !!! Tak rozumiany przez Ciebie standard złota wcale nie wyklucza tego, że pieniędzy będzie przybywać w nieskończoność. Po prostu będą produkować więcej złota oraz dzielić je na coraz mniejsze kawałki.

        Poza tym, pieniędzy musi przybywać. Przybywa ludzi, ludziom przybywa materii, więc pieniędzy musi ciągle przybywać. Szczególnie, jeżeli jest ciągły wzrost nieszczęsnego PKB.

        Patrz – ILOŚĆ PIENIĘDZY POTRZEBNA DO OBIEGU.

        Pozdrowienia,

        ROMAN WŁOS

        p.s. Ja teraz piję we Francji i patrzę jak Mi ubywa pieniędzy – Mośki doją na standard MEGA bajta.

        1. ROMAN WŁOS,

          Dopowiem jeszcze to może lepiej zrozumiesz.
          Ze standardem złota jest podobnie jak ze stopami procentowymi. Im większe stopy procentowe tym banki są bardziej ograniczone w „drukowaniu” pieniędzy.
          I tu pojawia się różnica. NBP może dowolnie ustalać stopy procentowe(kreować pieniądz). Wydobywanie złota, bicie złotych monet i utrzymywanie pewnych rezerw wiąże się z pewnym wysiłkiem…

          1 bitcoin(będą jednak bardziej towarem niż pieniądzem) kosztuje obecnie 1260zł, tylko z 3 powodów:
          – maksymalna jego ilość może wynosić 21 milionów
          – jego wydobycie wymaga wysiłku(który coraz bardziej rośnie wraz z wzrostem jego wykopanej ilości)
          – jest akceptowany przez niektóre sklepy

  7. ARNOLDZIE,

    Pamiętaj, że pacjenci tego świata to w większości tępota umysłowa. Dlatego np. w Anglii pod niektórymi sygnalizatorami otwarcia ruchu drogowego widnieje napis – STÓJ KIEDY ŚWIECI SIĘ CZERWONE ŚWIATŁO.

    Trzeba ułatwiać życie pacjentom. Ja na innych blogach daję jeden i ten sam link SIEDMIOKROTNIE. A to dlatego, że SIÓDEMKA to szczególna liczba u Żydów. Stąd siedem dni tygodnia, siedem cudów świata, siedmioramienny świecznik czy siedem razy bez wyciągania.

    Pozdrowienia z Francji,
    ROMAN WŁOS

    p.s. Tutaj pod wieloma znakami drogowymi jest napis RAPPEL czyli POWTÓRZENIE. Przeciętnie kumaty pacjent – np. Murzyn, których tutaj pełno – widzi, że znak jest powtórzony. Ale oprócz Murzynów jest tutaj pełno białych ludzi czyli kompletna tępota umysłowa. Dlatego dla tępoty pod powtórzonym znakiem jest napis POWTÓRZENIE.

Odpowiedz