Minionki (2015) – absolutnie odradzam! Bajka nudna i niebezpieczna dla dzieci!

Pierwszy raz zdarzyło mi się, że poszedłem na bajkę i praktycznie od początku przecierałem oczy ze zdumienia nie mogąc uwierzyć w to co widzę.  Zgroza, zgroza i jeszcze raz zgroza! Przyznam, że żadna z wcześniejszych części mnie w żaden sposób nie wciągnęła i idąc na „pierwsze” Minionki nie spodziewałem się żadnej dobrej zabawy tylko nudy. Ale to co zobaczyłem przerosło mnie zdecydowanie. O nudzie i pustce tej animacji można by mówić godzinami dłuższymi niż ona sama. Ale choć nuda jest największą zbrodnią dla filmu to tym razem było coś innego – sceny, które ABSOLUTNIE NIGDY nie powinny znaleźć się w bajce dla dzieci!  Ten kto mnie zna, wie że mam dużą tolerancję na to co moje dzieci mogą oglądać, ale tego nie zdzierżyłem i nie dziwię się rodzicom, którzy zdecydowali się wyjść z sali w trakcie seansu.
To co dyskwalifikuje tą animację to sceny w sali tortur, a szczególnie wieszanie się Minionków. Nie wiem jak głupim trzeba być, żeby wpaść na zrobienie takiej sceny w bajce, przecież co głupsze dzieciaki (a takich nie brakuje w szkolnych ławach) będą to naśladować sądząc, że to dobra zabawa! Niestety jedyna kinówka jaka jest teraz na torrentach ma tą scenę wyciętą. Nie wiem czy to wina „kamerzysty” czy też taką ocenzurowaną wersję gdzieś indziej puszczają.

Tak czy siak – odradzam tą „bajkę”.

12 myśli na temat “Minionki (2015) – absolutnie odradzam! Bajka nudna i niebezpieczna dla dzieci!

  1. ARNOLDZIE,

    Z tego co piszesz, wynika, że Mośki to genialny Naród. Ziemia jest przeludniona, więc takie zabawy w wieszanie (się) mogą przynieść wiele pożytku dla Ziemi.

    Uważam, że Mośki powinny jeszcze dołączać ulotkę instruktażową.

    Szkoda, że Ja nie oglądam filmów.

    Pozdrowienia,
    ROMAN WŁOS

  2. ARNOLDZIE,

    Kiedyś byłem filmo-maniakiem, ale Mi to przeszło. Podobnie zresztą jak czytanie fikcji (filmy to też fikcja).

    Szkoda Mi czasu na bzdury. Czytuję tylko literaturę naukową lub popularno-naukową, a filmy to ewentualnie na YouTube, ale nie może to być fikcja.

    Pozdrowienia,
    ROMAN WŁOS

    1. Ja też kiedyś mnóstwo czytałem i oglądałem namiętnie filmy.
      Przez to mam wrażenie, że wszystko już było i są tylko powtórki z powtórzonej rozrywki 🙁
      Ale czasem coś jeszcze się przeczyta i oglądnie 🙂

  3. ARNOLDZIE,

    Mośkowskie filmowe bajki, to mały PIKUŚ.
    Prawdziwe BAJKI dopiero Twoim dzieciom serwują Mośki – i to codziennie – w szkole, która sam opłacasz ze swoich podatków.
    Mośki to łebska nacja! – dlatego zostały wybrane na WYBRANYCH.
    Zamiast narzekać na filmy i inne bajki lepiej ARNOLDZIE się obrzezaj.

    Pozdrowienia,
    od chlopa z chlopa

  4. ARNOLDZIE,

    Zamiast narzekać na Mośków, weź z nich przykład (https://www.youtube.com/user/ascotvpl najsmaczniejszym jego fragmentow pomiedzy 1:36:45 a 1:39:15).
    Ucz się od starszych i mądrzejszych w wierze.
    Pamiętaj: na naukę nigdy nie jest za późno.

    Pozdrawiam,
    od chopa z chlopa

      1. Arek,
        Ty to się czym prędzej zgłoś do jakieś TV-WSI, przyjmę Cię z otwartymi rękami i to bez castingu – wystarczy, że się powołasz na ten komentarz, a później będziesz miał niebo w gębie.
        Noworoczne pozdrowienia,
        od chlopa z chlopa

    1. Szanowny Pant3k,

      Dopiero dzisiaj tu wpadłem i dziękuje Ci za polecony mi film, który już obejrzałem.
      Podsumowanie: sq***wo zalewa nas zewsząd.

      Pozdrowienia,
      od chlopa z chlopa

  5. Hahahha jak ktos zarabia 2500 to do knca zycia bedzie robil na kogos to wtedy lepiej rzeczywiscie sie powiesic….

Odpowiedz