31 myśli na temat “Oto jak szpieguje Polkomtel (wespół z Krukiem)

  1. Nawet jest wspomniana moja witryna „antypolkomtelowa” z zastrzeżeniem, że nie znają autora, co raczej świadczy o mizernej jakości krukowych „dedektywów” 🙂

    1. Ich mizeria jest więcej niż oczywista.
      Ciągle słyszę jeszcze wybuchy śmiechu moich znajomych gdy czytają ich konstatacje i ustalenia.
      A Ciebie pewnie w końcu też rozpracują. 🙂

  2. ARNOLDZIE,

    Omal lub nieomal nie pękłem ze śmiechu gdy przeczytałem raport tych półgłówków z Kruka.

    Do Mnie kiedyś dzwonił jakiś palant z Kruka chcąc naciągnąć Mnie na jakąś kasę – te durnie kupiły jakiś dług, który nie był Moim długiem.
    QE
    Ja temu patałachowi powiedziałem krótko – SPIERDALAJ. On Mnie straszył, że rozmowy są nagrywane. Ja Mu na to – więc SPIERDALAJ W PODSKOKACH.

    Potem jakiś matoł wysłał Mi debilne pismo zatytułowane – WEZWANIE PRZEDSĄDOWE. Ja im to pismo odesłałem, a wraz z nim kartkę A-4 z dużym napisem – SPIERDALAJ.

    1. ARNOLDZIE,

      Nie zważaj na tych półgłówków z Kruka. Stosuj zasadę – RAZ SIERPEM, RAZ MŁOTEM CZERWONĄ HOŁOTĘ.

      Pozdrowienia,
      ROMAN WŁOS

      p.s. Mój poprzedni kometarz wszedł niekompletny, ale to wina tego WordPress’a.

    2. I ja naubliżałem gnojom, jak mnie zaczęli nękać telefonami. Podejrzewam, że oni również ściagają dane personalne z serwisów typu pracuj.pl
      Pozdrawiam

  3. Ależ rozpracowali „figuranta”! Nie ufam inteligencji kogoś, kto pisze „50 tyś”, powinno być „50 tys.” No i to co pisali o PageRank.

    W ogóle to skandal, żeby zbierać tak rozlegle informacje o kimś i je gromadzić. Prywatna firma!

    Mam pytanie: czy zdawałeś sobie sprawę, że przez miesiąc jacyś faceci obserwują Ciebie i Twoją rodzinę? Jakieś auto zaparkowane pod blokiem, z siedzącymi tam ponurymi facetami?

    1. Miałem wrażenie, że ktoś za mną łazi – ale nie wiem czy to siepacze Kruka czy psy, czy przywidzenia.
      Widzieliśmy też z Alą dziwne typy, które przesiadywały pod naszym oknem w aucie. Mieli jednak otwarte laptopy, więc tłumaczyliśmy sobie, że pasą się po prostu na naszym Internecie przez WIFI.

  4. Zwracam uwagę, że temat jest medialnie bardzo interesujący, ale wszyscy milczą jak w zaklętym kręgu. Ani słowa na telepolis, gsmonline, onecie, interii, wirtualnej… To samo w prasie i telewizji. Taka wpadka Polkomtela a bezpośrednia konkurencja tego nie wykorzystuje? Bardzo jestem ciekaw jak Polkomtel przekonał media, żeby zamilkły – może wycofaniem reklam, a może mają teczki z hakami na decydentów, których brutalnie trzymają za twarz? Bez względu na wszystko chociaż wiemy jaką siłę ma ta korporacja i jakie szanse w starciu z nią ma zwykły człowiek. Według mnie nikt trzeźwo myślący po zapoznaniu się z raportem detektywistycznym KRUK wykonanym na zlecenie POLKOMTEL nigdy nie kupi aktywacji w sieci Plus. Co więcej każdy rozsądny abonent z tej sieci szybko odejdzie. Za duże ryzyko…

    1. To autocenzura – wszystkie media są skorumpowane budżetami reklamowymi, wiodące serwisy internetowe, blogerzy takoż.
      Przecież nie będą ryzykować utraty kasy za jakieś tam wartości i prawa.

  5. a ja nie wiem o co chodzi… zlecili raport firmie detektywistycznej… sam możesz to zrobić i zlecić śledzenie np. prezesa polkomtela… bardziej mnie ciekawi ile za tak gówniane bzdury te tłumoki z polkomtela zapłacili.
    To jest bardziej antyreklama tej agencji detektywistycznej niż samego polkomtela.

    1. Właśnie o to szpiegowanie swoich klientów – i nie tylko – przez duży koncern chodzi.
      Do tego koncern zobowiązany do zachowania tajemnicy, który przekazuje dane innemu podmiotowi.
      A kompromitująca jakość raportu to sprawa podrzędna.

      1. tak, ale ja jednak wybieram potencjalne śledzenie przez firmę z którą mogę walczyć a nie powszechne śledzenie przez Państwo i wszelkie odmiany jego organów. Śledzenie przez Państwo mnie przeraża a to i jakość tego bełkotu jedynie śmieszy.

        1. Zerknij na strony 21 i 22. Są tam podane lokalizacje na bazie BTS-ów operatora. Opek zlecając firmie detektywistycznej czynności jednocześnie udostępnił jej dane wrażliwe chronione ustawowo, a więc dane o lokalizacji klienta. Te dane można ujawniać tylko wymienionym w ustawie podmiotom i tylko z zachowaniem odpowiednich procedur. Tyle teoria. Jak widać praktyka swoje.

  6. Troche to wszystko straszy. Ale moze wystarczy byc po prostu uczciwym, splacac zobowiazania, nie zaciagac kredytow itp. – i sie nikt nie bedzie nas czepial ?

    1. Nie bądz naiwny… Ilu znasz ludzi do których ktoś się przywalił całkowitym przypadkiem? Bo ja co najmniej kilku. Sam byłem ściągany przez Netię o jakieś 1000 zł za rozwiązanie nigdy nie zawartej umowy. Oni oczywiście twierdzili, że zawarłem, nawet przedstawili w prokuraturze tą umowe, z naiwnie podrobionym moim podpisem, hue hue

  7. Ludzie, jesteście naiwni jak ludzie ze wsi 10 lat temu, którzy trzęśli portkami jak im Kruk przysłał pismo z wielkim czerwonym napisem: 'Ostateczne Wezwanie do Zapłaty’.

    Takie sztuczki dawno przestały działać, więc zaczęli 'straszyć’ „raportami”. Toż to zwykła ściema! Pracowałem tam masę lat temu, między innymi z Paneme Tomaszem T. Większość tych danych pochodzi z ogólnodostępnych źródeł – począwszy od Google Earth (+Street View), Systemu Informacji Prawnej LEX (platforma oferująca dostęp do skanów ksiąg wieczystych, danych firm z KRS itd.). Do tego stanardowe wyszukiwanie na googlach. – 90% informacji pochodzi z tych źróde – wszystko wklejone do szablonu – robota na maks. pół godziny.

    Pozostałe 10% to 'obserwacja detektywistyczna’ – choć wątpię, żeby ich „wizja lokalna” trwała dłużej niż kilka godzin.

    Inna kwestia, że długi należy spłacać, o czym pan Arnold najwyraźniej zapomniał. Bo jeżeli opłacał regularnie wszystkie faktury, to wyjaśnienie sprawy w Kruku zajęłoby mu pół godziny. Ot, wysłać potwierdzenia przelewów i spokój.

    1. Oj, naiwni którzy sądzą, że tu chodzi o jakieś niepopłacone rachunki. Przecież pan Arnold wszytko płacił, a operator przypieprza się do „sztucznego ruchu”, nieprawdaż?

      1. Od 2008 roku nie zajmuję się telekomunikacją.
        To raczej było spowodowane składanymi przez mnie reklamacjami dotyczącymi spalonych kart.

Odpowiedz