Odezwała się do mnie dzisiaj osoba, do której chwilę wcześniej zapukał komornik żądając zapłaty – uwaga! – prawie 60 tysięcy złotych na rzecz… gminy Wrocław!
Słuchajcie jednak za co! Bo to jest „najśmieszniejsze”.
Otóż okazuje się, że Wrocław pozwał tą osobę, oraz parę innych osób mieszkających kilka lat temu pod pewnym adresem, do solidarnego spłacenia zaległego czynszu za mieszkanie komunalne, w którym mieli nieszczęście mieszkać.
Czytaj dalej „Wrocław dołączył do „zacnego” grona dymających bliźnich!”