Wystarczy, że wejdziesz na adssettings.google.com.
I tam masz podane na tacy jak google Cię obrobił reklamowo.
Możesz na dodatek sobie pousuwać część rzeczy albo w ogóle wyłączyć profilowanie reklamowe.
Kategoria: Ciekawostki
Waves to platforma używającego swojego autorskiego blockchaina, która umożliwia każdemu łatwe stworzenie własnych kryptowalut oraz handlowanie nimi na ich zdecentralizowanej giełdzie. Niestety ta naprawdę fajna platforma nie pomyślała o zabezpieczeniu nazw, żeby się nie powtarzały przez co została „strollowana” – stworzone zostały przez jakiegoś „żartownisia” kryptowaluty o uznanych już markach i mających wymierną wartość jak np. Bitcoin. W efekcie ktoś mógł się naciąć i kupić na ich giełdzie nie prawdziwego Bitcoina lecz nic nie wartą „podróbkę”. Czyli kryptowalutę opartą na blokchainie waves a nie bitcoinowym.
(więcej…)
I był sobie wleciał szerszeń na werandę i zaczął budować gniazdo w… bucie Ali 🙂
W zasadzie to powinienem napisać Jaśnie Pani Królowa Szerszeń. Nawet zdążyła złożyć jaja zanim wywiozłem ją i jej gniazdo nad rzekę coby nie wróciła.
Dzieci najpierw siały panikę, ale jak zrozumiały, że królowa zajęta jest budową to z zaciekawieniem obserwowały ją z bliska. A ja sfilmowałem bestię 🙂
(więcej…)
Aż się boję otworzyć i spróbować czy Pepsi Crystal zachowała swój przeohydny smak 🙂
Bo jeśli nie zachowała to będę zawiedziony 🙁
Ktoś odważny?
(więcej…)
Przyznam się szczerze, że nigdy nie rozumiałem fenomenu popularności PewDiePie. Ale cóż – gostek jest jednym z najpopularniejszych tuberów zarabiającym kilka milionów dolarów rocznie. Do tej pory zebrał na swoim kanale prawie 50 mln subskrybentów. I właśnie zapowiedział, że gdy zbierze ich równo 50 mln to … usunie swój kanał. Żart?
Nie, to protest przeciwko sposobowi działania youtube, które ponoć wprowadziło takie paskudne algorytmy, że inni tuberzy nie widzą filmów z subksrybowanych przez siebie kanałów, a nawet bywa tak, że znikają im suby. Dostają za to w ramach propozycji kompletną sieczkę, tylko dlatego, że akurat jest popularna, choć jej jakość jest żadna. Od siebie dodam, że w ogóle możnaby się zastanowić czy na youtube jest jakakolwiek jakość, ale to tylko taka dygresja. Gostek się popłakał z tego powodu i na złość, bynajmniej nie babci, usunie swój kanał. Czy to ma sens?
AKTUALIZACJA z końca czerwca 2020 r.
Niestety na opisanej poniżej plaży obecnie brak jest oznaczenia FKK, piasek jest tylko na samej plaży i dopiero potem w wodzie parę metrów od brzegu.
Na początku wody są kamienie, których nie da się przejść bez obuwia. 🙁
Może to zima ją zniszczyła i pod koniec wakacji znowu będzie piaszczysta?
Także opis poniżej jest już niezbyt aktualny 🙁
Gdyby ktoś szukał w Chorwacji piaszczystej plaży dla naturystów – i to nie dzikiej tylko oficjalnej plaży FKK – gdzie dzieci mogą się bezpiecznie bawić to jedną taką znalazłem w pobliżu miasta Nin. W dalszej części pokazuję mapkę jak do niej dotrzeć i zdjęcia. Od Ninu jest to około 3 km, autem jakieś 4 minuty i podjeżdża się pod samą plażę. Polecam drogę, którą wyrysowałem na mapce. Prowadzi ona częściowo polną dróżką, ale jest lepsza niż ta prowadząca od strony Sabunike (przynajmniej tak było w 2016 r.).
Oczywiście piasek na plaży nie jest taki wspaniały jak nad naszym morzem. Tak na samej plaży jak również na brzegu morza trafiają się kamyczki i kamienie na linii wody, jednak jeśli się dobrze przypatrzeć dnu to można znaleźć łachy piasku i wejść do wody po samym piasku bez kamieni. Metr dalej jest już bardzo miłe w dotyku piaszczyste dno, które dodatkowo bardzo łagodnie schodzi w głąb zatoki przez co dzieci mają dość miejsca na bezpieczne zabawy w wodzie.
A zaraz obok, za cyplem, jest plaża (również piaszczysta) dla tekstylnych, gdyby ktoś z towarzystwa miał opory.
Za to nie polecam rzekomej plaży FKK obok ośrodka kempingowego „Resort Zaton”. Kamień na kamieniu, pustki i nędza straszna.
Nin ma jedną wadę – komary. Weźcie więc ze sobą środki na nie (jeśli planujecie wieczorne spacery) i siateczki na okna.
ps
Pytacie mnie o moje podejście do nagości. W tym wpisie znajdziecie odpowiedź.
Pewnego lata w latach ’90 przebywając w Barcelonie moim oczom ukazała się półka pełna Pepsi Crystal. Przezornie wziąłem tylko jedną puszkę na próbę, moi koledzy nie byli tak przezorni – wzięli 2 litrowe butelki. Nigdy w życiu – ani wcześniej ani później – nie miałem w ustach czegoś tak OHYDNEGO! Koledzy o mało nie padli na plaży z pragnienia bo nie dawali rady tego ohydztwa wypić. Przez cała lata opowiadałem o tym kuriozum – jakim cudem coś takiego trafiło w ogóle na rynek!? – różnym znajomym i pewnie traktowali to jak podbarwioną opowieść z krypty.
I o to fantastyczna wiadomość! Od sierpnia Crystal Pepsi Cristal jest w sprzedaży w USA i Kanadzie! Po ponad 20 latach niebytu!
(więcej…)
Od 20 lipca mamy dwie niezależne linie Ethereum: Ethereum (ETH) oraz Ethereum Clasic (ETC). Jest to wynik swego rodzaju kompromisu pomiędzy ludźmi, którzy chcieli odzyskać etery włożone w The DAO robiąc „twardy reset”, a tymi, którzy wyżej stawiali niezależność blockchaina od ludzkich ingerencji.
(więcej…)
Ciekawe jakie jeszcze napisy się znajdzie. Kocham Alę? Zośka ma ładny biust?
(więcej…)
Najnowsze komentarze