Sławomir Mentzen, łamiąc prawo, rozpoczął kampanię na prezydenta Buraczanej. Ponieważ nie lubię cwaniaków chcących być prezydentem a już na starcie jawnie pokazujących gdzie mają praworządność, to przypomnę, że Mentzen dobrowolnie, samodzielnie i nieprzymuszenie uczynił się niewolnikiem podpisując Konfederację Gietrzwałdzką.
Pozwólcie, że przytoczę jej istotny fragment:
Wyrażam szczerą wolę poddania swojego życia prywatnego i publicznego panowaniu Chrystusa Króla Polski oraz opiece Jego Najświętszej Matki, Królowej Korony Polskiej**. Przy czym Ich władzę nad sobą pojmuję całkowicie realnie, bynajmniej nie tylko symbolicznie.
**- Co stwierdzam mając świadomość nie tylko duchowo-religijnych, ale i prawno-politycznych implikacji Aktu Poddaństwa Narodu Polskiego Królowi Jezusowi Chrystusowi, ogłoszonego przez Kościół w Łagiewnikach 19 listopada 2016 roku.
I to chyba wszystko w temacie prezydentury Mentzena. No prawie:
https://youtu.be/Q_fMsWuyEFA