Umknęło mi coś czy wszyscy już skretynieli ogłaszając zwycięstwo kandydata na podstawie wyników ze statystyk deklaracji wychodzących z głosowania?
Rozumiem, gdyby dodawano „prawdopodobnie”, ale czytając dzisiejsze media to mam wrażenie, że wyniki już oficjalnie ogłoszono.
Ciekawe jaka afera wybuchłaby gdyby jednak okazały się błędne i Komorowski wygrał choćby 1 głosem.
Śmieszne też są, a raczej żałosne, komunikaty, że jeden wygrał tu a drugi tam, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie, a przecież liczy się ilość uzyskanych głosów w całej Polsce, tu nie ma mandatów w poszczególnych okręgach.
Late pool vs exit pool + doświadczenie firmy robiącej badania. W ostatnich wyborach pomylki byly o 1pp.
ARNOLDZIE,
Skretynieli już dawno. Pamiętaj, że człowiek rodzi się kretynem i niektórym to zostaje do końca życia a nawet dłużej.
Natomiast jak chodzi o wyniki wyborów, to po prostu Mośki kręcą całym tym interesem. Mośki są Panami tego świata więc nie ma znaczenia czy wyniki ogłosi Mośkowska PKW, Mośkowskie publikatory czy jakaś Mośkowska agencja badania opinii publicznej.
Raczej należy się zastanowić nad tym co się stało, że Mośki postanowiły pozbyć się „bulu”. Czyżby Mośki nie miały już „nadzieji”???
Pozdrowienia,
ROMAN WŁOS
Arek,
Ojtamojtam.
Zobacz lepiej to:
https://www.tvn24.pl/wideo/doradca-prezydenta-komorowskiego-komentuje-wynik-wyborow,1426513.html
„Polska szkoła wychowuje wyborców samolubnych”
🙂
„Bardzo mocno spadają notowania akcji banków.”
https://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/wyniki-wyborow-prezydenckich-jak-reaguja,142,0,1810062.html
Jak się zorientują, że to były tylko dudocacanki a nie chęć szczera to się odbiją.