Bogatą mamy Polskę, czyli jak hojnie sponsorujemy inne kraje świata.

Gdzieś wyczytałem, że wychowanie dziecka od małego do dorosłego kosztuje 450 tys. złotych.

Gdyby do tego dodać wartość pracy opiekunki – gdyby rodzice nie zajmowali się cały czas dzieckiem – to kwota ta wzrosłaby do co najmniej 600 – 700 tys. złotych. Dodając do tego koszty edukacji ponoszone przez Państwo, które można określić na podstawie pełnopłatnych szkół i uczelni to koszt tego rośnie do około jednego miliona złotych. Opieki zdrowotnej nad dziećmi i młodzieżą już nawet nie liczę. Przyjmijmy więc, że jest to kwota 300 tys. euro bo łatwiej będzie się liczyć.

Co nam wychodzi? Że Polska jest niebywale bogatym krajem! Dlaczego?
Czytaj dalej „Bogatą mamy Polskę, czyli jak hojnie sponsorujemy inne kraje świata.”

Plus GSM, czyli jak fajnie okradamy klientów!

plus
plus

Dwa tygodnie temu doładowałem te karty po 100 zł co dało mi 115 zł i 600 minut. Za dużo nie zdążyłem z nich podzwonić bo PLUS GSM zaliczył kolejny zwał systemu i nic nie szło na kartach sprawdzić.  Dodam, że dzwonię z kart PLUSA wyłącznie do sieci PLUS, z Orange do Orange itd.
Dziś ruszyło i… oczom własnym nie mogłem uwierzyć!
Czytaj dalej „Plus GSM, czyli jak fajnie okradamy klientów!”

Wydymani na atomie, czyli jak Polacy byli głupimi tak nimi pozostali.

Ponad 20 lat temu kilku dysydentów ustawiło swoje rodziny na kilka pokoleń w przód, biorąc kasę za storpedowanie inwestycji w Żarnowcu i wyprzedaniu za grosze tego co wcześniej kupili za gigantyczną kasę. Dzisiejsi  dysydenci nie chcą być gorsi i też na atomie ustawić swoje rodziny na kilka pokoleń w przód. Dlatego tak bardzo za nim gardłują, farmazonią o globalnym ociepleniu i CO2 trującym bardziej niż kwas pruski. Czytaj dalej „Wydymani na atomie, czyli jak Polacy byli głupimi tak nimi pozostali.”

Mieliście chamy złoty róg, czyli gdzie niby ta wolność?

Dziś hucznie obchodzone są obchody 20 lecia pierwszych wolnych wyborów. Nie dziwi mnie to, że Władza ma co świętować.  Niestety my oficjalnie obywatele , faktycznie niewolnicy Władzy – nie mamy czego 🙁

Bo choć wybory te przyniosły długo oczekiwaną wolność i swobodę, to niestety trwała ona raptem około 4 lat.  Po 1993 r. kasta wszelkiej maści urzędników – od bezmiaru niesprawiedliwości po zwykłego ciecia z podwórka zwana Władzą – odzyskała wigor i z każdym rokiem dopisywała kolejne  „, ale…” likwidujące konstytucyjne rzekomo niezbywalne prawa.  I choć pewnie zabrzmi to dla Ciebie trochę oszołomsko to niestety jest boleśnie prawdziwe:

dziś jesteś niewolnikiem Władzy.

Czytaj dalej „Mieliście chamy złoty róg, czyli gdzie niby ta wolność?”