A Chiny?
Ich wydatki zbrojeniowe dynamicznie rosną, w tym rozbudowa broni jądrowej. Ale nie tylko to ma znaczenie. Do 2026 r. Chiny mają mieć ponad 100 gigantycznych promów Ro-Ro o pojemności 9000 CEU (ekwiwalent 9 tys. aut), które będą dostosowane do… wojskowych operacji desantowych. Obecne jednostki nie tylko są obecnie odpowiednio modernizowane i przebudowywane do podwójnych zastosowań (cywilnych i wojskowych). One już biorą udział w ćwiczeniach wojskowych (desantach). Równie gwałtownie rośnie także potencjał wytwórczy stoczni, wspierany ich automatyzacją i robotyzacją w skali przekraczającej resztę świata i 10 krotnie to co robi się w tym względzie w USA.
Gadki Chin o zjednoczeniu Tajwanu to tylko przygrywka lub odwracanie uwagi. Prawdopodobnie jednak dojdzie do jego blokady aby pozbawić Zachód dostępu do podzespołów elektronicznych, niezbędnych dla dzisiejszej broni.
Co świat zrobi w przypadku podboju Australii przez Chiny?
A no całe NICO. Może tylko niektórzy wyrażą swoją „dezaprobatę”. A może nawet nie, jeżeli Chiny zagrożą retorsjami. Dojdzie także do zajęcia Birmy przez Chiny, aby mogły one mieć swobodny dostęp do Oceanu Indyjskiego. Nie bez powodu Chiny wydają miliardy na stworzenie tzw. Korytarza Gospodarczego Chiny-Mjanma obejmującego kolej, rurociągi oraz porty.
Oczywiście całą sytuację wykorzystają USA , które zajmą Kanadę, Grenlandię, Panamę i Wenezuelę. Być może też Kubę. Będą to motywować „koniecznością obronną”.
Niestety dla nas w Europie też będą tego tragiczne następstwa. Po pierwsze utrata dostępu do elektroniki po drugie – nastąpi druga fala ekspansji Rosji wspierana (już jawnie) przez Chiny. Bardzo prawdopodobne, że będzie to za niewtrącanie się w kwestię zajęcia części lub całości Mongolii przez Chiny lub jej podziału z Rosją.
No a w Polsce – no cóż… Ekscytujemy się naparzeniem się frakcji POPISu po gębach i antyimigrancką narracją coby czasem Polska nie zwiększała populacji zamiast grzecznie wymrzeć. Brawa dla rosyjskiej agentury, użytecznych idiotów, rosyjskich onuc i innych ich „zasobów”.
Niżej macie grafikę jak ZA KILKA LAT będzie wyglądał świat: