To tylko akcja propagandowa, promująca jej lewicową ideologię. Bardzo brzydka manipulacja, na którą złapali się dziennikarze i media, bo realizowana pod pozorem dobroczynnej działalności. Dlatego postanowiłem o tym się wypowiedzieć.
W mediach rozeszła się wieść, że pewna niemiecka dziedziczka fortuny postanowiła rozdać 25 mln euro na jakąś wybraną akcję związaną z celami społecznymi. Dziennikarze najwyraźniej nie zrozumieli o co chodzi bo po pierwsze błędnie piszą, że te pieniądze dostaną jacyś wybrani losowo ludzie mieszkający w Austrii, podczas gdy w rzeczywistości oni tylko mają wybrać – jako Dobra Rada Dotycząca Redystrybucji – na jaki cel te pieniądze zostaną wydane. Jednak tak naprawdę w tej akcji nie chodzi o czynienie dobra, sprawiedliwości społecznej itd. tylko o propagowanie lewicowej ideologii opodatkowania spadków, co miałoby być rzekomo „sprawiedliwe społecznie”.
Pierwsze pytanie jakie się pojawia:
Skoro uważa, że spadki powinny być opodatkowane u urzędnicy lepiej wydadzą pieniądze niż spadkobiercy to dlaczego ona sama nie przekaże całego spadku na rzecz rządu czy władz lokalnych? Dlaczego przyjęła ten spadek i sama decyduje jak go wydać?
Drugie pytanie – dlaczego ukrywa wysokość spadku jaki otrzymała od babci, której majątek był wyceniany na wiele miliardów euro? Cóż to jest przy tym 25 mln ? Na waciki jeszcze zostanie, prawda?
Wreszcie – skoro jest za taką sprawiedliwością społeczną to czy jej nie przeszkadza, że ten majątek powstał także na krzywdzie ludzi? Bo BASF wykorzystywał w czasie wojny niewolników – więźniów obozów koncentracyjnych oraz przymusowych robotników (między innymi Polaków). Może jednak trzeba by zacząć od zadośćuczynienia tym krzywdom?
Generalnie – nie rusza mnie co ze swoim majątkiem robią ludzie, ale tutaj mamy do czynienia z promowaniem chorej ideologii pod płaszczykiem działalności społecznej. Fuj!
Opodatkowanie spadków nie jest żadną społeczną sprawiedliwością i społeczeństwu NIC nie daje. To niesprawiedliwość i złodziejstwo dotykające spadkobierców bo często zmusza ich do wyprzedaży otrzymanych nieruchomości i ruchomości za bezcen byle zapłacić celowo zawyżony przez fiskusa podatek. Opodatkowane powinny być po prostu majątki w każdej postaci. I wtedy nieważne kto je ma, kto dziedziczy itd.
Ale za tym jakoś ta milionerka nie gardłuje.
No i te Rady… niektórzy jeszcze pamiętają czym był Kraj pełen Rad 🙁
O jej przedsięwzięciu możecie posłuchać tutaj.. i przeczytać tutaj..