Polityk w Buraczanej może kłamać, kraść, oszukiwać a nawet gwałcić, ale nikt mu nie wybaczy… buty i arogancji.

Z każdym stwierdzeniem Komorowskiego, że tylko on nadaje się na prezydenta, z każdym kolejnym wyśmiewaniem kontrkandydatów, z każdą kolejną głupią gadką, że tamci nie mają kompetencji do bycia prezydentem, wreszcie z każdą kolejną odmową debaty, byłem coraz pewniejszy, że głosujący dadzą mu pstryczka w nos na tyle silnego by była druga tura. Nie spodziewałem się jednak, że dostanie, aż tak silnego karniaka by zająć drugie miejsce (o ile potwierdzą się wyniki z badań wychodzących po głosowaniu).  Bo poddani wybaczą Władzy każdą zbrodnię, zniosą każde uciemiężenie, byle Władza udawała pokorną i służalczą.  Zaś buty i arogancji – nigdy!  Dlatego taki jest wyniki Komorowskiego, dlatego taki jest wynik Ogórek, której odmowa rozmów z dziennikarzami także uznawana była za przejaw arogancji i między innymi dlatego taki jest wynik Kukiza lansującego się jako „swój chłop”.
Czytaj dalej „Polityk w Buraczanej może kłamać, kraść, oszukiwać a nawet gwałcić, ale nikt mu nie wybaczy… buty i arogancji.”