Plus GSM jeszcze bardziej okrada klientów.

Pisałem już swego czasu (tu i tu) o tym jak Polkomtel SA – operator PLUS GSM – ma swój billing w ciągłej rozsypce.
Mamy teraz kolejną odsłonę bezczelnego okradania klientów – z ich „kont” najzwyczajniej znikają pieniądze, np. karty doładowane za 100 zł zaczynają pokazywać nawet kilkudziesięciozłotowe debety!  Przypuszczam, że mniejsze kwoty też znikają z kont niczego nieświadomych ludzi.
Czy Polkomtel SA ostrzegł o tym swoich klientów?  NIE !

Nie znajdziecie ani jednej reklamy, ani jednej informacji, przestrogi. Nic.

A wręcz przeciwnie – bezczelne kłamstwa na infolinii oraz rżnięcie głupa w salonach plusa, przecieranie oczu „to przecież niemożliwe” i odsyłanie do przysłowiowego Ainasza.

Dlaczego tak się dzieje? Bo GSMy w Polsce są ponad prawem.

Gdybyś to Ty założył firmę telekomunikacyjną i tak masowo okradł po cichu klientów to już byś siedział w mamrze. Ale Polkomtel SA – jak widać może całymi latami okradać ludzi.

I żaden prokurator nie dobierze się jego zarządowi do skóry. Czyż nie dlatego, że jest politycznie chroniony?

38 myśli na temat “Plus GSM jeszcze bardziej okrada klientów.

  1. Dokladnie sam bylem swiadkiem takiego bez… eh szkoda nawet slow na zachowania w stosunku do osob zaiteresowanych ale glowa do gory – obecnie sam juz dogadalem sie z pewnym redaktorem gazetki i ukaze sie artykul – tak wiec powodzenia droga pani co mi tak bezsensu odpisalas na reklamacje 😀 i tobie plusie co sie zmieniasz w minus 😀 … pozdrawiam kradzieje …

  2. Tak , tak wszystko sie zgadza bezczelność, chamstwo i zlodziejstwo – te slowa kojarza mi sie ze slowem PLUS 😀 – na moja reklamacje odpisal … ze nie jestem upowazniona do skladania rozszczen – hah bo teraz jestem mezatka i zmienilam nazwisko , a firma i tak wysyla odpowiedz do mnie na moj adres na moje stare dane bo przyszlo na stare nazwisko 😀 – zeby bylo smieszniej umowa mi sie juz z nimi skonczyla wiec nie musze ich o niczym powiadamiac 😀 – to co oni robia ??? czary mary pieniazki z konta i pozniej bum umywamy raczki – powodzenia tym co mysla ze plus da na plus 😀 … a i bede konsultowala sie z prawnikami bo to juz mnie wkurza …

  3. LTE w plusie do jedna wielka ściema. Podpisaliśmy umowę z plusem na internet mobilny LTE (7GB+5GB co daje razem 12GB) na początku stycznia tego roku. Pierwszy miesiąc wszystko ok prędkość pobierania 42mb, wysyłania 4,2. W drugim miesiącu już tak kolorowo nie było prędkości znacznie spadły max pobieranie to około 20mb wysyłanie ok 1mb, żeby było ciekawiej po 8 dniach od 21 (wtedy rozpoczyna się okres rozliczeniowy) LTE działa tak, że wejście na jakąkolwiek stronę trwa tak długo że odchodzi ochota na dalsze korzystanie z tej świetności jaką jest to LTE w sieci plus. Dodam, że w zasięgu sieci 3G internet pracuje tak jak powinien, oczywiście szału nie ma jak przystało na 3G. Nam zależało podpisując umowę na LTE, a nie 3G. Dzwoniąc na infolinie pytając o co chodzi uzyskaliśmy odpowiedź, że limit został już wykorzystany. Zadając drugie pytanie, jak to możliwe skoro w sieci 3G działa poprawnie gość odpowiada, że sieci (LTE z 3G) się nie zsynchronizowały, trzeba czekać do 21 czyli następnego okresu rozliczeniowego. Czegoś tu k…a nie rozumiem, skoro limit w miesiącu na pobrane i wysłane dane wynosi 12GB, to ja to rozumiem że mogę go wykorzystać w obojętnie jakiej sieci (2G, 3G, LTE) czyż nie tak k…a powinno być. Niech mnie ktoś oświeci skoro się mylę.
    Dodam tylko tyle, że limit 12GB (przez 8 dni) na pewno nie mógł być wykorzystany, chyba że plus stosuje się do innych limitów nie ujawnionych podpisując umowę. Kolejnym faktem który przemawia raczej na MINUS (tak się powinna nazywać ta sieć) jest to że nie dają możliwości kontroli nad limitem pobranych i wysłanych danych. Dlaczego, a no dlatego żeby móc OSZUKIWAĆ swoich klientów.
    Na szczęście w internecie można znaleźć programy które policzą nam pobrane i wysłane dane. Oczywiście można ustawić konkretny okres rozliczeniowy z wyszczególnieniem: godzin szczytu, poza szczytem, bez limitu (przydatne przy iplusopobieraczu).
    Jeżeli sytuacja się powtórzy bez namysłu sprawę kieruję do UOKiKu.
    Przemyślcie dwa razy zacz nim podpiszecie umowę z firmą plus (czytaj MINUS).
    Pozdrawiam

  4. Podpisałem nową umowę abonencką z siecią Plus. Kilka lat temu byłem w Plusie. Powróciłem do Plusa z nadzieją, że coś przez te lata się zmieniło. I faktycznie bardzo zmieniło się … na gorsze! Przynajmniej ja takie wrażenie odnoszę! Ale po kolei: W załączniku do umowy zaznaczyłem sprzeciw na przesyłanie do mnie drogą elektroniczną informacji handlowych, marketingowych, zaproszeń do konkursów, itp. Z przykrością stwierdzam, że firma Polkomtel S.A. (najprawdopodobniej celowo i z premedytacją) łamie to prawo! Jest to wg moich obserwacji sprzed lat i obecnych doświadczeń jak ja to określam „sprawdzanko” każdego na ile sobie pozwoli „w kaszę dmuchać”. Za trzecią próbą dopiero chyba pracownicy Polkomtel S.A. zrozumieli, że nie jestem przysłowiową „naiwną blondynką” i przez swoje infantylne sms-y i jakieś nagranie telefoniczne nie wyciągną z mojej kieszeni (nadprogramowego) nawet złamanego grosza. Oburzony jestem również na manipulację pracowników salonu sieci PLUS na Pl. Andersa 5 w Poznaniu. Tam system komputerowy jest tak zaprogramowany (przynajmniej był jak podpisywałem umowę), że automatycznie drukuje (jako załącznik do umowy) … zgodę na przesyłanie drogą elektroniczną informacji handlowych, marketingowych, zaproszeń do konkursów, itp.! To jest tupet! Oni się nie pytają, oni narzucają!!!! Ja poprosiłem o zaznaczenie sprzeciwu na takie wiadomości w tymże załączniku. W wyniku tego najpierw zaznaczono długopisem w kratce sprzeciwów krzyżyki co dało … jednoczesną zgodę i sprzeciw! Powiedziano mi, że skoro podczas podpisywania umowy jestem jeszcze w sieci konkurencyjnej to umowę otrzymam pocztą. Otrzymałem umowę pocztą … bez załącznika sprzeciwu na informacje handlowe! Zadzwoniłem na numer stacjonarny do salonu Plus GSM na Pl. Andersa z oburzeniem, że brakuje tegoż załącznika na co Pani, która odebrała telefon była zdziwiona, że w ogóle ktoś mi mógł obiecać dostarczenie tegoż załącznika!!! Kiedy osobiście poszedłem do salonu po załącznik to … chciano mi wręczyć … (wg mnie z wielką niechęcią i niezadowoleniem) kserokopię dokumentu (bez oryginalnego podpisu). Dopiero jak zażądałem kategorycznie i stanowczo mojej kopii z podpisem … z wielkimi bólami taki dokument mi wydano! Odpowiedzi od Polkomtela (na moje skargi) zazwyczaj były … albo nie na temat albo wielokrotnie (!) z uporem maniaka (!) unikano trudnych, niewygodnych pytań!!!!! Jak na razie mimo chyba pięciu moich prób (za każdym razem odpisywała inna osoba) jak na razie nikt w Plusie nie zrozumiał pytania czy sms-y marketingowe, które przytoczyłem (powołując się na nr telefonu z jakiego je wysłano, dodając dokładną datę i godzinę) do mnie wysyłane były autorstwa firmy Polkomtel S.A. i czy łamią one postanowienia zawartej umowy abonenckiej. Ponadto firma ta bez mojej zgody przekazywała sobie między działami mój adres mailowy, próbując korzystać z niego do celów statystycznych (ankieta!)! Mimo mojego zdecydowanego sprzeciwu na ten incydent … otrzymałem … kolejną ankietę. Ponownie wyraziłem swój stanowczy sprzeciw. Pracownicy Plusa obiecali, że incydent się nie powtórzy po czym … przesłali mi kolejną ankietę! Nie mam pojęcia w jakim języku z tymi ludźmi trzeba się komunikować żeby zrozumieli najprostsze zdania. I ile razy jeszcze będę w tej sprawie interweniował (GIODO rozpatruje tą sprawę czy Polkomtel S.A. nie naruszył ustawy o ochronie danych osobowych, czekam na werdykt z GIODO) Kilka lat temu firma Polkomtel S.A. chciała utrudnić mi odejście do konkurencji twierdząc, że w wypowiedzeniu nie podałem numeru abonenta zatem muszę być w Plusie o miesiąc dłużej i złożyć nowe wypowiedzenie. Dopiero jak jedną Panią z Plusa postraszyłem, że w gazecie ukaże się artykuł na temat serii kompromitacji niektórych pracowników firmy Polkomtel S.A. to mnie przeproszono (najprawdopodobniej tylko ze strachu bo obecnie ta sama Pani na stanowisku doradcy klienta znowu wysłała mi pismo, w którym albo nie zrozumiała mojego wspomnianego wyżej pytania i powinna się cofnąć do szkoły podstawowej albo bezczelnie „klei głupa”, że niby nie wie o co chodzi albo zapomniała odpowiedzieć na tą kwestię, czy może też jakaś podobna „bajeczka”), otrzymałem nawet symboliczne odszkodowanie i jak gdyby nigdy nic uznano moje wypowiedzenie! Ta sama Pani mnie zapewniała kilka lat temu, że w firmie robi się wszystko żeby poprawić jakość świadczonych usług i obsługę klienta. Jak się dzisiaj okazuje było to wielkie kłamstwo bo zamiast lepiej ja dostrzegam, że jest … zdecydowanie (!) gorzej!!! A ponieważ firma Polkomtel S.A. nie poczuwa się do winy serii kompromitacji jej niektórych pracowników i nie chce mi wypłacić odszkodowania no to opinia publiczna w szerokim zakresie dowie się o ich nieprawidłowościach, chociaż dla mnie bardziej trafnym określeniem na te serie kompromitacji było by … „przekrętach”. „Chytry 2 razy traci” jak mówi przysłowie. Mam nadzieję, że po moich publikacjach, niektórzy ludzie się dobrze zastanowią zanim podpiszą umowę z tymże operatorem i firma straci wielokrotnie więcej niż mogła by stracić wypłacając mi odszkodowanie finansowe. Ja osobiście bez cienia wątpliwości odradzam wszystkim sieć „PLUS”!

  5. Tutaj się zgadzam, Plus GSM to sami złodzieje, mam 15 lat, a już odczułem ich złodziejskie zapędy, gdyż inaczej tego nie można nazwać… Niestety korzystam z iPlusa + 3x telefony w mixie, więc lepiej trzymać się na baczności, bo ja dziękuje za zapłatę 5.000zł * 4 = 20.000 🙁 Z konta znikały niby małe sumki, ale największe wkręty Plus robi na internecie w telefonach… Aktywowałem raz pakiet internetu za koło 15zł, i wszedłem na internet, bo mam przecież pakiet. 14 sekund w sieci, ładowanie się google. Tak jak mam konto doładowane za 30zł – 15zł, to tak mi na koncie zostało -14,xx Oni są niepoważni! Ich stawki naprawdę rozwalają, a co do iPlusa jestem bardzo zawiedziony. Mama niestety wzięła tego iPlusa na próbę i nie zdążyła na ostatni dzień… Wiecie co jest najgorsze? Korzystam sobie z internetu, wykorzystuje limit i mam szybkość rzędu 1kb/s -_-” Google mi się ładują pół minuty! Ale i tak za to płacę, choć korzystam z GPRS, to płacę jak za CDMA! Muszę jak naszybciej pozbyć się tych umów.

  6. To fakt -PLUS GSM-i jego szef wspomniany- okrada klientów.
    To SKANDAL, co się teraz w Polsce dzieje, jakie bezprawie i na każdym kroku- bezkarne wyłudzanie pieniędzy.
    Mam zamiar wypowiedzieć im umowę mimo iż ją niedawno przedłużyłam.Wybieram się tam osobiście…
    Strona Plusa celowo się zawiesza, ale tylko wtedy, kiedy chcesz obejrzeć biling z bieżącego użycia.(A tak agresywnie reklamują używanie e- rachunku, aby firma oszczędzała i nie wysyłała nam papierowych) Ale to tylko po to, by bezkarnie naciągać ludzi -czytaj poniżej.)
    Ostatnio odczytałam w SMS-ie powiadamiającym o należności bieżącej ( mam abonament), że mam 18,60 złotych do zapłacenia ponad opłatę abonamentową- za wysłane smsy- co wydawało mi się nadużyciem, ponieważ miałam jeszcze wysoki pakiet minut z abonamentu wymienny na sms-y.
    Zalogowałam się zatem na e-rachunek w sieci …I co się okazało?? Otóż przekonałam się, że jak zwykle mogę obejrzeć TYLKO kilka ostatnich dni np od 20 grudnia do 14 grudnia wstecz, bo przechodzenie na kolejną stronę wcześniejszego użycia resetowało połączenie z moim kontem na plus-online. Gdy zadzwoniłam do BOK, pani wkurzająco spokojnym i lekceważącym głosem odpowiedziała- jak zwykle w takiej sytuacji-, bo to już nie pierwszy raz, że mają problemy techniczne, bo ona ma takie powiadomienie z serwisu.I tak jest „na okrągło”…
    .Próbowałam zatem włączyć opcję, aby wyświetlało mi się w oknie komputera nie 10 operacji na stronie lecz 100 z nadzieją, że zobaczę wcześniejsze użycia konta, ale ta opcja też nie działa- jak zwykle, mimo, że już to wcześniej zgłaszałam problem, ale to jak grochem o ścianę…
    Strona nie działa w konkretnym celu, bo łatwiej potem wciskać ludziom kit…
    Na szczęście pobrałam plik zapisu bilingu w Excelu (jest taka możliwość na dole strony napisana drobnym drukiem)… I co się okazało? Że wcale nie wynika z niego, TO, co widnieje na pierwszej stronie ogólnej informacji plus-online o użyciu konta oraz z sms-a.
    Zużyłam zaledwie na 2 sms-y zagraniczne po 0,50 groszy i 5 po 0,26 groszy do operatora PLUS GSM do systemu informacji o należnościach i zużytych pakietach, czyli razem 3,60
    Plus mnie naciągnął na 15 złotych. Teraz rozumiem, że wcześniej też mnie naciągali. Płaciłam wysokie rachunki tylko dlatego, bo nie mogłam podejrzeć konta użycia. Kiedy „coś” wątpliwego zareklamowałam, zdarzało się, że następnego miesiąca było ok, nawet minuty mi zostawały z abonamentu.A potem znów zawyżone rachunki…
    Sprawdzajcie rachunki plusa a najlepiej zastanówcie się czy zawrzeć z nimi jakąkolwiek umowę…
    Plus od ponad roku zszedł na psy…to nie ten operator, co kiedyś, już nawet nie taka obsługa BOK

  7. [odpisuje się z opinią poprzednich klientów ,Polkomel plus gsm to banda szabrowników ,panujące kolesiostwo ,tupeciarze Stosowali różne prostackie sztuczki , aby ominąćmeritum sprawy. W czasie czytania odpowiedzi na moją reklamcje /ok. 9 odpsów/ czasami miałem wrażenie iż osoba podczas redakcji odpisu coś „wiągneła ” lub ostro „pociągneła.Odpis nie na temat,pisanina, paragrafy próby zastraszania itp

    1. Mialem do czynienia że cztetema najwiekszymi operatorami w Polsce i nie wiem, którego polecić natomiast bez zająknięcia i bezdyskusyjnie wiem, którego operatora odradzić. Mianowicie odradzam wszystkim sieć Plus!!!!!! Mimo zaznaczenia w umowie sprzeciwu na przesyłanie informacji handlowych sieć Plus i tak je przesyła po zgloszeniu sprzeciwu przeprasza, obiecuje, że to się nie powtórzy i … dalej przesyła zastrzeżone w umowie sms-y. Na kolejny sprzeciw … proszą o wypełnienie specjalnego dokumentu, który zagwarantuje, że więcej zastrzeżonych sms-ów nie będą przesyłać. I takie coś spotkało mnie w Plusie 3-krotnie! Czyli w takim razie czym był druk (sprzeciwu na sms-y o tresci handlowej) wypełniony w salonie Plusa podczas podpisywania umowy?! To był druk na niby? Niezobowiązującej decyzji? Dla jaj? Mało tego w Plusie kiedy prosiłem żeby mnie skontaktowano z przełożonym niekompetentnego pracownika to … jest to w tej firmie życzenie chyba nie możliwe bo cały czas odpisuje mi ten san niekompetentny pracownik, którym notorycznie bezczelnie kłamie! Uwaga na ostatni przekręt Plusa! Dłuższe sms-y są bez żadnej informacji są konwertowane na płatne poza abonamentem mms-y! Na moje oburzenie w tej sprawie Plus nie zamierza nic zrobić! Gdyby byli w porządku to by odpisali, że np. w nowych telefonach przed wysłaniem długiego sms-a pojawi się ostrzeżenie o płatnym konwertowaniu lub o wyborze wysłania długiego sms-a bez konwertowania w ramach opłaty abonamentowej. Najwidoczniej to Plusowi jest na rękę! Być może np. kilkaset tysięcy klientów Plusa płaci za takie konwertowanie nie wiedząc nawet o tym bo … billing jest płatny ponad 6 PLN! Już operatorzy „nie muszą” wprost wyłudzać nadprogramowych pieniędzy w loteriach sms-owych, po których uciekają abonenci do konkurencji, teraz robi się to „po cichu” przez platne (bez jakiejkolwiek informacja) konwertowanie długich sms-ów na mms-y! Ja to zauważyłem przez przypadek bo wiedziałem, że w danym okresie rozliczeniowym nie wykorzystałem limitu rozmów i sms-ów w abonamencie a rachunek przekroczył opłatę abonamentową. Inne bezczelności Plusa: mimo moich kilkunastu sprzeciwów Plus na skrzynkę mailową przesyła mi ciągle jakieś ankiety mimo iż już obiecywali, że więcej już ankiet nie otrzymam. Po moim jednym ze sprzeciwów na przesyłanie do mnie informacji handlowych otrzymałem sms-a, że … Plus chce mi przesłać informację handlową i potrzebuje na to mojej zgody! To tak jakby wyrzucić z domu akwizytora a on na drugi dzień by wrócił zadzwonił do drzwi i poprosił o drugą szansę na zareklamowanie swojego produktu. Mało tego! Nie wyraziłem takiej zgody a i tak przesłano do mnie z Plusa zastrzezonego sms-a! Mało tego na moje oburzenie w dziale obsługi klienta sieci Plus bezczelnie sklamano, że takiego sms-a do mnie nie wysłano! Nie sposób tu opisać wszystkich incydentów. W moim doświadczeniu z Plusem, w dziale bok Plusa … kompromitacja, kompromitację, kompromitacją pogania! Stanowczo i bez wahania odradzam sieć Plus. To najgorszy z czterech największych operatorów z którymi miałem do czynienia osobiście i mam zatem obiektywne rozeznanie. Bez cienia wątpliwości jeden z nich wyróżnia się na minus! To Polkomtel (sieć Plus!)!

  8. KALITR, to ten Twój Plus nie dorasta do pięt złodziejom i oszustom z Play i T-Mobile.

    Ci dwaj to lecą z ch.ja na całego. Mnie ogołocili na 50 pln za próbę połączenia z półgłókiem zwanym konsultantem – połączenie nie doszło do skutku, a z konta zniknęło 50 pln. Pieniądze znikają z konta, a także wysyłają Mi rachunki za usługi, których nie ma.

    Pozdrowienia dla szczęśliwych abonentów Plusa.
    ROMAN WŁOS

  9. Witam.Ja rowniez zostalam okradziona przez ,,Plusa” ,lacznie na kwote 90 zl,a gdy chcialam wyjasnic ,dlaczego dana kwota zniknela z mojego konta zaden z konsultantow w kilku salonach Plusa nie byl w stanie powiedziec,dlaczego tak sie stalo ,probowali zgonic,ze to …,,przez Android…” ,gdy powiedzialam,ze nie posiadam tel.z ANDROIDEM,stwierdzili,ze musialam ,,wejsc w internet” ,a gdy wytlumaczylam,ze takiej mozliwosci rowniez nie bylo,poniewaz mam wyl.dostep…stwierdzili,ze w takim razie mi nie pomoga.Gdy poprosilam o wglad na moje konto,powiedzieli,ze nie maja takiej mozliwosci. Napisalam pismo do siedziby w Warszawie,z nadzieja na wyjasnienie sprawy, gdzie w odpowiedzi dostalam informacje,ze to z mojej winy zniknela w/w kwota (jaka byla moja wina nie napisali) ale w drodze inwidualnego podejscia do sprawy otrzymam zwrot kwoty do 4 lutego b.r. Do dnia dzisiejszego nic nie otrzymalam,napisalam kolejne pismo,czekam na odp.,ale czuje,ze sprawe trzeba bedzie skonczyc w Sadzie. Najlepsze,ze otrzymalam pismo z mozliwoscia przedluzenia umowy,w Miksie. Smiech na sali . Zlodziejstwo w bialy dzien,kasa znika,nikt nic nie wie…Czary Mary!!!!!!

  10. Plus na minus niestety !!!
    Po z górą 8-miu (słownie ośmiu) latach ćwiczeń z tą niestety w/g mnie złodziejską firmą miarka się przebrała. W firmie jest mniej więcej tak, rozmowa z konsultantem to jest jedno, umowa do końca nie przeczytana (w większości blebleble) to drugie a realizacja tego wszystkiego to całkiem inna bajka. Moja ostatnia umowa na okres dwu-letni miała być hitem wszech-czasów no bo to stary klient Plusa pełen szacunek i szeroki gest naganiacza-oszusta potem pełna niejasności umowa i na koniec przez dwa lata prawie dwa razy większe faktury. Trafili mnie jak młodego. Oszustów mają coraz lepszych, o co przy aktualnym bezrobociu wcale nie trudno. Przy rezygnacji z kontynuacji dalszej współpracy pani konsultantka zanim postawiła „ptaszka” o dalszym nie przedłużaniu umowy, cztery razy mnie ostrzegała o karach jakie mnie z tego tytułu czekają. Pani ta nie rozumiała prostej rzeczy że nie chodzi o zerwanie istniejącej umowy a o nie proponowanie mi następnej. Tyle ogólnikowo a teraz do rzeczy. W związku z tym że numer telefonu w sieci komórkowej miałem przez wiele lat, mają go wszyscy moi znajomi bliżsi i dalsi dość szeroka rodzina i firmy kooperujące w tym zagraniczne tak wiec postanowiłem nr. ten zatrzymać a tu figa z makiem. Jeden z plusowych krętaczy poinformował mnie że oczywiście nie ma problemu bo po zakończeniu umowy karta automatycznie przechodzi na sim plusa i wtedy mogę robić z nim co mi się tylko podoba. A taki wał przedtem trzeba za to zapłacić doładowując konto i tak niechcianej sieci. Po zakończeniu umowy przyszła korekta (nie ukradli !!!) około 18 pln z groszami, czego nie potrafili w żaden sposób wytłumaczyć mimo pytań. Skąd nadpłata skoro płaciło się faktury prawidłowo (????) naliczane. Po rozmowie z konsultantem czyt. plusowym oszustem dowiedziałem się że ową nadpłatę prześlą mi na konto Simplusa i zasilenie będę miał z głowy. Uwaga!!!!! nigdy nie wierzcie konsultantom !!! Kwoty nie przelali czyli jak nie wtedy to teraz ukradli i tyle taka firma, ale co tam kradli tyle to bez specjalnego problemu zrobili to teraz.Jakież było moje zdziwienie kiedy to po miesiącu karta przestała być aktywna, stwierdziłem to po powrocie z zagranicy a mój numer szybciutko dali innej osobie bo takie mają procedury. Wychodzi że brak im numerów i kradną wszystko co popadnie gdzie popadnie i jak popadnie. Czyste złodziejstwo przez cały ten czas a konsultanci czyt. oszuści rozkładają ręce i mówią że ten typ tak ma. Na składane zażalenia nikt nie reaguje i tyle czyli mają byłego klienta głęboko w dupie. Po łebkach z mojej strony cały to Plus GSM czyli wielka ściema.

    1. MIRKU,

      Jeżeli Ty w rozmowie z konsultantami byłeś tak samo komunikatywny i precyzyjny w przekazywaniu treści, to wcale się nie dziwię, że Cię wydoili.

      W końcu frajerów trzeba doić. A na pocieszenie, powiem Ci, że T-Mobile oraz Graj (po amerykańsku Play) to tacy sami oszuści, złodzieje, szubrawcy i matoły.

      Pozdrowienia,
      ROMAN WŁOS

  11. Ja kiedyś byłem przez kilka lat abonentem Plus…potem przeszedłem do Play a od 2 lat ponownie jestem w Plusie…w styczniu przedłużyłem umowę i zaczęły się moje problemy. Podpisałem umowę z pakietem internetowym na 1GB a w tym miesiącu otrzymałem fakturę na prawie 700 zł z czego 550 zł to za internet…poczułem się jak bezmózgi cymbał, którego można doić…podpisałem umowę na 1GB z zapewnieniem, że po przekroczeniu pakietu internet zwalnia ale nie są naliczane dodatkowe opłaty. Okazało się, że mam internet 500 MB a nie 1 GB i dla mnie jest złodziejstwo…to moja ostatnia umowa w PLUS, teraz czekam na wyjaśnienie reklamacji ale przypuszczam, że znajdą argumenty abym musiał bulić…nie zamierzam tego jednak robić tylko iść do Sądu…byłem wieloletnim kiedyś zadowolonym klientem Plusa ale ich podejście do klienta zmieniło się…

  12. Witam. Ja również stałem się ofiarą wyłudzeń tej sieci. Mam wykupiony pakiet internetowy 300 mega. Jest to oferta „bez lejka” Czyli po przekroczeniu pakietu naliczane są opłaty z konta z internet, z tym że Plus musi Cię poinformować o wykorzystaniu pakietu. Zawsze dostaje najpierw smsa o tym że kończą mi się środki na koncie a potem że pakiet został wykorzystany. No bosko … Najpierw zżera mi z konta 40 złoty potem dostaje smsy że nie mam środków i pakiet przekroczono. Co gorsza, nawet gdy mam 2 zazębiające się pakiety czyli 300 mego plus pakiet non stop 150 mega to ta samam sytuacja. Przykładowo, z pakietu 300 mega wiem ze zostało mi 15 mega więc wykupuje pakiet non stop 150 i co … i H.. wielki . kończy się pakiet 300 mega zżera mi 50 złoty z konta, a potem łaskawie z pakietu 150. No paranoja. Myślę o pozwie zbiorowym bo to robi się chore. Juz 3 razy reklamację składałem i negatywnie rozpatrzona. Ciągle jakies durne tłumaczenia że sesja w przeglądarce nie zamknięta… itp … Niech tylko mi się umowa skończy i nigdy więcej plusa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    1. MINUS,

      Pocieszę Cię, że Play, Era czy T-Mobile to także oszuści i złodzieje a na dodatek półgłówki. Tak właśnie działa socjalistyczna gospodarka.

      Pozdrowienia dla mieszkańców ZSER (Zjednoczonych Socjalistycznych Europejskich Republik),
      ROMAN WŁOS

  13. PANTEK,

    Socjalizm ma to do siebie, że można bezkarnie oszukiwać pacjentów, bo pacjent nie ma wyjścia innego niż dać się ruchać. To jest podobnie jak w małżeństwie – dwoje pacjentów jest skazanych na siebie i muszą ruchać się nawzajem.

    Kiedy jest konkurencja, to wtedy rucha ten kto zapewni najatrakcyjniejsze warunki.

    Przyswoiłeś??? Jeżeli np. jest jedna panienka i jeden facet, to tylko on ją rucha (socjalizm). Jeżeli jest jedna panienka i kilku chłopaków, to jeden przyniesie panience Coca Colę, inny jajka chłodnicze, a jeszcze inny obieca jej wycieczkę na Bermudy. Zgadnij który z nich będzie ruchać???

    Pozdrowienia,
    ROMAN WŁOS

    1. „Kiedy jest konkurencja, to wtedy rucha ten kto zapewni najatrakcyjniejsze warunki.”
      „Jeżeli np. jest jedna panienka i jeden facet, to tylko on ją rucha (socjalizm).”
      „Pocieszę Cię, że Play, Era czy T-Mobile to także oszuści i złodzieje a na dodatek półgłówki. Tak właśnie działa socjalistyczna gospodarka.”

      Trzeci cytat mówi o tym, że jest konkurencja…i zaprzecza drugiemu.

  14. PANTEK,

    Jesteś w błędzie – nie ma konkurencji. Te Mośki to wszystko Mośki, które działają WSPÓLNIE i W POROZUMIENIU.

    Tak w ogóle, to nie wiem czemu Ty szukasz dziury w całym??? Chcesz Mnie koniecznie przyłapać na jakiejś sprzeczności??? Ja nie jestem Jasze Korwin Mikke, który kilkakrotnie zaprzecza sobie w jednym zdaniu.

    Jeżeli już szukasz dziury, to szukaj dziury w całej, a nie w całym.

    Pozdrowienia,
    ROMAN WŁOS

    p.s. Mi się marzy taki Television Game Show p.t. Jak Oni Ruchają.

  15. Część 1:
    24 września 2013 roku napisałem na tej stronie internetowej, że wg mnie sieć Plus czyli Polkomtel to najgorszy operator na terenie Polski. W całej rozciągłości dzisiaj podtrzymuję to twierdzenie!!! Miałem również do czynienia z sieciami Play, T-Mobile i Orange. Zatem mogę porównywać (a ponieważ moim zdaniem kompromitacja Plusa przekracza wszelkie możliwe granice, podzieliłem mój wpis aż na 3 części. Bo tyle tego!!!). Aktualnie przechodzę z sieci Plus do Orange z zachowaniem numeru telefonu. I nie sposób oprzeć się wrażeniu, że niektórzy pracownicy sieci Plus, (wg mnie) w prymitywny i prostacki sposób, na poziomie 5-letniego dziecka w przedszkolu (któremu zabrało się zabawki), w swojej bezsilności próbują mścić się na mnie na każdym kroku, bo później jak będę klientem Orange to będę poza ich zasięgiem. Plus ostatnio się zachowuje wobec mnie tak samo jak to 5-letnie dziecko w piaskownicy z irracjonalnym zachowaniem, sypiące niekiedy piaskiem po oczach z powodu prostackiej frustracji, że nie może odzyskać zabawek. A mianowicie, mimo iż w poprzednim okresie rozliczeniowym pracownik sieci Plus bezczelnie mnie okłamał co do daty nadania faktury za jeden z moich okresów rozliczeniowych (faktura za usługi telekomunikacyjne), oczerniając bezczelnie firmę InPost za opóźnienie, to za tą chamską i bezczelną zagrywkę nie zostałem przeproszony przez nikogo z firmy Polkomtel (nie wspomnę o jakiejś rekompensacie, którą w statystycznej polskiej honorowej firmie by mi za coś takiego przyznano). Mało tego! Kolejną, najnowszą fakturę otrzymałem zaledwie… dzień przed terminem płatności! I znowu sieć Plus kłamie i ponownie oczernia Inpost za opóźnienie. To się nazywa tupet frustrata. Pomijam fakt, że jest to faktura, której już nie powinienem dostać, gdyż Sieć Plus zgodziła się na moje przejście do konkurencyjnego operatora pół roku przed terminem (w czerwcu 2014 roku), czyli sieć Plus sama odstąpiła od wiążącego mnie umową 2-letniego terminu. Ja nie mogłem skorzystać ze zmiany operatora wcześniej gdyż długi okres czasu pracowałem poza miejscem zamieszkania, a specyfika mojej pracy nie umożliwiała mi wizyt w salonie sieci telefonii komórkowej. Natomiast w tym roku, kiedy to już przebywam w miejscu zamieszkania i złożyłem dyspozycję zmiany operatora w salonie sieci Orange, salon Orange opóźnił przekazanie mojego wypowiedzenia do sieci Plus i z tej przyczyny okres wypowiedzenia zamiast miesiąca wydłużył się w praktyce do dwóch miesięcy. Sieć Plus, która w zeszłym roku podarowała mi pół roku (skrócenie umowy o 6 miesięcy bez konsekwencji), w 2015 roku nagle jest „bezsilna” i nie może podarować jednego dnia spóźnienia (z winy sieci Orange). Zatem dlaczego Polkomtel mnie okłamuje, że wyraża zgodę na moje odejście z sieci Plus pół roku przed terminem, skoro w rzeczywistości szuka pretekstów do wydłużenia (zamiast skrócenia) tego terminu o miesiąc?! Jest takie przysłowie „Kto daje i odbiera ten …”?! Skoro zakończenie 2-letniej umowy, sieć Plus mogła skrócić o pół roku to teraz, który przepis zabrania tejże sieci skrócić datę wypowiedzenia tej samej umowy (wydłużoną z winy Orange) o jeden dzień (a w konsekwencji umowy o miesiąc)?! Nigdzie nie ma takiego zakazu, to jest tylko i wyłącznie przejaw złej woli pracowników Polkomtela i (w moim odczuciu) jakiejś ich prostackiej frustracji. Pracownicy Plusa tak gorliwie mi tłumaczą „swoją bezsilność” w braku możliwości podarowania mi jednego dnia daty wypowiedzenia umowy (co w praktyce pozwoliłoby mi skrócenie okresu wypowiedzenia umowy o dodatkowy miesiąc), a nie wiem po raz, który sprawiają wrażenie jakoby nie zauważali w ogóle mojego argumentu, że w czerwcu 2014 roku, w myśl dokładnie tych samych przepisów mogli podarować mi aż pół roku (i te pół roku temu była to najprawdopodobniej decyzja Polkomtela kierowana strachem i rachunkiem ekonomicznym, czyli obawą, że moje zgodne z prawem krytyki sieci Plus narażają na coraz większe straty finansowe dwie firmy: Cyfrowy Polsat i Polkomtel. Notabene te wszystkie przekręty dzieją się za przyzwoleniem Zarządów Polkomtela i Cyfrowego Polsatu! Pracownicy obydwóch Zarządów otrzymują ode mnie maile w tej sprawie i jeszcze niczego nie zrobili w celu uczciwego i honorowego załatwienia sprawy!). No cóż, gdyby pracownicy Polkomtela odnieśli się do tego argumentu, to musieliby pokazać, że nie zmieniają zdania, że dotrzymują raz danego słowa i że są ludźmi honoru. No ale najwidoczniej w Polkomtelu uznano, że lepiej udawać nierozgarniętych, że niby się zapomina lub niechcący przeocza ten mój dobitny argument i udaję się „dobrego, biednego wujka, który nic nie może zrobić, jest bezsilny, bardzo chciałby pomóc ale po prostu nic nie może wskórać”. Bo po raz chyba piąty otrzymałem od Plusa tę samą, zmanipulowaną obłudnie i skrajnie stronniczą odpowiedź … nie na temat!!! Moim zdaniem sieć Plus bezczelnie wykorzystuje lukę w prawie, polegającą na tym, że pracownik sieci telefonii komórkowej musi odpisać na zgłaszaną reklamację, niestety prawo nie wymaga już od niego tego żeby to była odpowiedź merytoryczna i na temat. No i te „Święte krowy” z Plusa pozornie bezkarnie stosują strategię, którą kolokwialnie można by nazwać „klejeniem głupa”, czyli udawanie niezrozumienia pytania i wypisywania jakichś totalnych „pierdzieluchów”, które nie trzymają się kupy, są totalną kompromitacją Polkomtela, ale które to w systemie komputerowym bezczelnie można odhaczyć jak rzekome „udzielenie odpowiedzi” (która ma wspólne cechy z wszystkim … tylko nie z odpowiedzią!). Pan Roman skomentował na tej stronie internetowej mój poprzedni wpis: „KALITR, to ten Twój Plus nie dorasta do pięt złodziejom i oszustom z Play i T-Mobile. (…)”. Odniosę się do tego komentarza: Nigdy w życiu nie chwaliłem żadnego operatora sieci telefonii komórkowej!!! Twierdzę natomiast, że Plus jest zdecydowanie najgorszy i bez zająknięcia odradzam wszystkim tegoż operatora!!!
    Ciąg dalszy przedstawiam w części drugiej na niniejszej stronie internetowej.

  16. Cześć 2:
    Niniejszy wpis jest kontynuacją części pierwszej, którą dzisiaj umieściłem na niniejszej stronie internetowej.
    Nawet gdyby wszyscy operatorzy byli jednakowo bezczelni w swoich przekrętach (ja twierdzę, że Plus jest bezkonkurencyjnie najgorszy!), to my klienci telefonii komórkowych nie jesteśmy na straconej pozycji. Wystarczy przestrzegać paru zasad aby ograniczać dochody (a może i generować straty) operatorów:
    – Podpisując umowę z operatorem, kiedy kupujesz np. smartfona za złotówkę to … kartę pamięci do smartfona kup w Saturnie, Mediaexpercie, EuroAGD, Media Markcie, lub jakimkolwiek innym markecie czy sklepie z artykułami komputerowo-fotograficznymi, nie związanym z telefonią komórkową!
    – Mój kolega od ok. ośmiu lat jest związany z jednym operatorem. Ale żeby co 2 lata mieć jakieś fajne bonusy… za każdym razem, co 2 lata składa wypowiedzenie umowy u tegoż operatora! Wtedy jego operator dzwoni do mojego kolegi żeby został i kolega otrzymuje wówczas albo telefon za złotówkę, który mu oferowano za np. 150 PLN podczas rozmowy przed wypowiedzeniem, lub dostanie dodatkowy miesiąc rozmów gratis, lub inną korzyść, której by nie miał przy standardowym przedłużeniu umowy!!!
    – Jeżeli przenosisz numer do nowego operatora, to najpierw złóż dyspozycję wypowiedzenia, ale nie podpisuj od razu nowej umowy bo przez miesiąc lub dłużej będziesz płacić 2 abonamenty (jeden u starego, drugi u nowego operatora)! Powiedz, że przyjdziesz podpisać nową umowę w dniu zwolnienia telefonu przez starego operatora!
    – Mam doświadczenie, że zbyt wielu konsultantów w salonach telefonii komórkowych … kłamie! Potem ciężko jest kłamstwo udowodnić. Poproś konsultanta o podpisanie postanowień z rozmowy dotyczącej warunków umowy abonenckiej na kartce z notatkami, które sporządzisz!
    – Podczas pospisywania umowy, konsultanci często oferują promocję trwające okres próbny (zwykle nie dłuższe niż 3 miesiące), np. darmowe ubezpieczenie wyświetlacza smartfona, płatne po okresie próbnym. Miałem sytuację, że konsultantka twierdziła iż dyspozycję rezygnacji z kontynuacji usługi można złożyć w salonie ustnie lub na piśmie. Gdy tak zrobiłem, otrzymałem sms-a, że muszę w sprawie odwołania zadzwonić na płatny (poza abonamentem) numer!!! Zagroziłem Sądem i mi uznali dyspozycję darmową, złożoną w salonie! Dlatego warto mieć dowody rozmowy na piśmie. Nawet jeśli koszt rezygnacji miał by wynieść np. tylko 2 PLN, to przemnóżmy to np. razy milion abonentów!!!
    – Nie przyznawaj się, że masz zamiar odejść na zawsze od danego operatora, za to daj do zrozumienia, że rozważasz odejście jeśli nie dostaniesz zadośćuczynienia, bo operatorzy zazwyczaj dają rekompensaty za wyrządzone szkody zazwyczaj tylko tym, którzy rokują nadzieje na przedłużenie umowy w przyszłości. Im później zadeklarujesz zamiar odejścia tym lepiej dla Ciebie!
    – Kiedy operator wyprowadzi Cię z jakiegoś powodu z równowagi (np. wysłaniem do Ciebie sms-a reklamowego, zastrzeżonego w umowie), to złóż osobistą wizytę w salonie operatora lub wyślij maila z interwencją. Dzwoniąc np. na infolinię sieci Plus, czyli na numer 2601 … płacisz za połączenie, bo (o ile się nie mylę) jest to opłata poza abonamentem, czyli po takiej rozmowie (jeśli nie jestem w błędzie) będziesz mieć dodatkowe kwoty doliczone do faktury!
    Być może marketingowcy z sieci telefonii komórkowych doszli do wniosku, że duży procent abonentów w furii, pod wpływem emocji … zadzwoni na płatny numer i być może takie prowokacje robione są specjalnie dla kasy. Oni najprawdopodobniej wychodzą z założenia, że człowiek wkurzony wybiera kontakt telefoniczny od mailowego żeby natychmiast rozładować złość! Pamiętaj! Reagując w formie mailowej lub wizytą w salonie, zatrzymujesz więcej gotówki w kieszeni! Koszt połączenia poprzez numer 2601 wynosi 0,96 zł z VAT (dla Użytkowników i Abonentów Plus na Kartę: oferta Simplus oraz MixPlus IV Duo – 1,97 z VAT). Pomnóż 1,97 PLN razy np. 500000 wyprowadzonych z równowagi abonentów!!! Niezła sumka, co?! W razie większych problemów poproś o pomoc UKE.
    – Jeśli operator do Ciebie dzwoni i poprosi o zgodę na nagranie rozmowy to Ty też poproś o taką samą zgodę (lepiej mieć w zanadrzu jak najwięcej dowodów!)
    – W miarę możliwości unikaj wysyłania płatnych poza abonamentem sms-ów i mms-ów (ja zdjęcia zawsze przesyłam mailem, nigdy mms-em), pamiętaj, że najczęściej jest tak, że sms, który jest dłuższy niż 480 znaków jest … zamieniany na płatnego poza abonamentem mms-a!!! Zazwyczaj informacja o zamianie długiego sms-a na mms-a pojawia się tak dyskretnie, że ludzie zazwyczaj nie są świadomi tej manipulacji!!! Lepiej wiadomość wysłać podzieloną na krótkie sms-y niż jako jednego, płatnego poza abonamentem mms-a.
    – Nie podpisuj abonamentu na wyrost. Ja mam miesięcznie niższy abonament niż kiedyś, pilnuję się z gadulstwem, ale mam satysfakcję, że operator zarobi na mnie mniej niż kiedyś.
    – Nie spotkałem jeszcze operatora, który nie próbowałby mnie zatrzymać kiedy przechodziłem do konkurencji. Jeśli Twój operator traktuje Cie jak jakąś szmatę to zmień operatora. Kiedy aktualnie masz do wyboru Orange, Play, T-Mobile, Lycamobile i Virgin (sieć Plus, czyli Polkomtela, stanowczo, bez cienia wątpliwości wszystkim odradzam!!!), operatorzy zaczną podchodzić do Ciebie z trochę większym szacunkiem, lub przynajmniej mniejszym chamstwem.
    Ciąg dalszy przedstawiam w części trzeciej na niniejszej stronie internetowej.

  17. Cześć 3:
    Niniejszy wpis jest kontynuacją części drugiej, którą dzisiaj umieściłem na niniejszej stronie internetowej.
    Reasumując: Stanowczo i bez zająknięcia odradzam wszystkim podpisywania jakichkolwiek umów z Polkomtelem (siecią Plus). Nigdy w całym moim życiu nie spotkałem się z większym chamstwem i bezczelnością niż w sieci Plus!!! Z tego samego powodu bojkotuję Cyfrowy Polsat (wielokrotnie zgłaszałem do Zarządu Cyfrowego Polsatu rażące i karygodne praktyki i nadużycia sieci Plus, moje wszystkie zgłoszenia zostały zignorowane!!!). Mówi się też: „Uważaj celebryto jakiego produktu chcesz być twarzą, bo możesz … tę twarz stracić!”. Ludzie często kierują się kupnem produktu, patrząc przez pryzmat zaufania do znanej osoby (aktora, sportowca, piosenkarza, itp.). Zatem w moim odczuciu celebryta przed podjęciem decyzji bycia twarzą produktu, ambasadorem marki, lub w przypadku innej tym podobnej funkcji, powinien zapoznać się z jakością reklamowanego produktu i funkcjonowaniem firmy oferującej produkt (lub usługę). Uważam, ze taki celebryta jest to winien swoim fanom, ludziom którzy mu zaufali. Ta forma reklamy działa na zasadzie: po co mam sprawdzać produkt, skoro sprawdziła go już osoba, której zaufałem. No bo skoro mój idol ten produkt reklamuje?! No to sprawdźmy jeden z najbardziej popularnych portali „Bozo”, na którym internauci umieszczają swoją opinię i dokonują ocen firm. Plus na tym portalu uzyskał na dzień dzisiejszy średnią 1,67 gwiazdki na … 5 możliwych. Czyli niedostateczny to jedna gwiazdka. Ja wiem, że opinie w internecie to nie jest grupa reprezentatywna, ale opinie i oceny umieszczone na tym portalu są niewątpliwą kompromitacją firmy Polkomtel Sp. z o.o. !!! Jakby tego nie interpretować, wg mnie nie ma w ogóle takiej opcji żeby odbierać pozytywnie sieć Plus! Podchodząc do tematu nawet z przesadną ostrożnością nie można w ogóle myśleć o sieci Plus jako o firmie godnej zaufania i rzetelnej. Pani Joanno Brodzik i Panie Pawle Wilczaku nie wstyd Państwu reklamować firmę Polkomtel Sp. z o.o.???!!! Nie ma dla Państwa żadnego usprawiedliwienia. Bardzo, ale to bardzo się na Państwu zawiodłem i bojkotuję wszystko co się z Państwem wiąże. Jeszcze raz stanowczo wszystkim odradzam sieć Plus!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W reklamach słyszymy „Plus, lider technologii LTE”, ja bym zmienił to hasło reklamowe: „Minus, lider chamskiego traktowania klienta!”

  18. KALITR,

    Kto wybiera Plus ten wybiera ciemnotę. Bo kiedy jest tylko Plus, a nie ma Minusa, to nie może płynąć prąd. Musi być katoda i anoda. Bez tego nie ma prądu, bez prądu nie ma światła (chyba, że łuczywo lub lampka oliwna), a kiedy nie ma prądu, to jest ciemnota. Jarzysz???? Żeby jarzyć, to też muszą być dwa bieguny.

    Pozdrowienia,
    ROMAN WŁOS

    p.s. Ja Ci opowiem lepszą rzecz dotyczącą T-Mobile. Miałem w T-MObilu internet, ale w umowie figurował Mój kolega. Pewnego dnia wyłączono Mi ten internet. Ja wtedy przebywałem w górach, jak to Bacowie, w Beskidzie Małym. Panienka z T-MObila powiedziała Mi, że w Beskidzie Małym modernizują sieć, więc dlatego nie mam internetu.

    Trochę to było dla Mnie dziwne, bo według Mnie modernizacja ma polegać na tym, że internet bardziej jest, a nie, że bardziej go nie ma.

    Po trzech tygodniach przebywałem na lotnisku w Nowym Targu i tam nadal nie miałem internetu. Wtedy facet z T-MObila powiedział Mi, że Oni Mi wyłączyli internet, bo mają akt zgonu Mojego kolegi, z którym rozmawiałem pół dnia wcześniej.

    Facet był w miarę kumaty, więc coś tam sprawdził, stwierdził, że faktycznie zaszła pomyłka, więc internet będę mieć włączony jeszcze tej nocy.

    Czekałem do rana i nic. Zadzwoniłem do panienki i nic. Ona twierdziła, że Ja mam internet, a Ja nie miałem. Na drugi dzień, nadal nie mając internetu zadzwoniłem do innej panienki, a ta stwierdziła, że Ja mam internet, bo kiedy przełożę kartę z modemu do telefonu, to pojawia się logo T-MObila.

    Ta panienka była tak tępa, że nie docierało do Niej to, że Ja nie będę płacić im za to, że Mi wyświetlają logo kiedy internet nie działa. Wtedy ta panienka doradziła Mi abym udał się do salonu FIRMOWEGO T-MObile, które jest około 80 km od Nowego Targu czyli w Krakowie.

    Na dodatek, okazało się, że sprawę musi załatwić ten Mój żyjący kolega, którego akt zgonu posiada Ten-MObil. Oczywiście ten kolega mieszka także 80 km od Krakowa.

    Panienka dodała, że kolega musi stawić się osobiście, ale jeżeli On zmarł, to nawet gdy Mi przywróci ten internet, to Ja i tak nie będę móc z tego internetu korzystać, bo kolega nie żyje.

    Aż strach pomyśleć jakie spustoszenie w mózgach debilnych panienek czyni wiara w zmartwychwstanie.

    p.p.s. Masa firm wzięła sobie do serca część Mojego prezydenckiego programu, tzn. Tanie Latanie Dla Każdego. Z tym, że Oni lecą w chuja ze wszystkimi.

  19. Dzień dobry wszystkim ……chcę przestrzec państwa przed zawieraniem umowy z plusem…..to bandycka firma która okrada ludzi w świetle prawa……jestem w plusie od początku ich istnienia ale takiego burdelu jak teraz, tam nie było. W październiku przedłużyłem umowę na dwa numery i od tej pory nie mam możliwości wysyłania smsów i mmsów, niestety moje prośby o naprawienie usterki pozostają bez echa. Wymieniono mi kilka razy karty sim(nano) i przeinstalowano system, było podejrzenie że to wina telefonów więc przełożyliśmy karty do innych……niestety problem pozostał a ja nadal płacę abonament w pełnej wysokości mimo że nie mam wszystkich usług. Może ktoś poradzi mi co mam zrobić , do jakiej instytucji się zgłosić żeby im zrobić koło pióra

  20. Ja już mam dosyć plusa na całe życie!!! Zabrali mi ponad miesiąc cennego czasu na załatwienie prostych spraw, które de facto powinny byc załatwione od ręki, bo to moje postanowienia umowne. Nie są skorzy do dotrzymywania warunków umowy, mieszają i oszukują klientów ukrytymi kosztami. Trzeba ich za każdym razem nagrywać, bo nie wiedzą co mówią, a potem okazuje się że jednak nic nie jest załatwione!!! Ponadto jeden na drugiego psioczy w tej infolinii, tj. jeden konsultant na drugiego zgania winy. SZOK!!! Nigdy plusa!!!

  21. Te gówno GSM Plus tez mi okradło konto na 27 zł i ścierwa jeszcze sobie ze mnie kpią. Co na to ci prawnicy co tak głośno szczekają o demokracji i prawach obywatela .

  22. mnie też okradli, z doładowań i abonamentu, i uważam że w Państwie /PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI/ to niema ani jednego ani drugiego.Lepszy sort.jest ponad prawem.

  23. mnie też okradli, z doładowań i abonamentu, i uważam że w Państwie /PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI/ to niema ani jednego ani drugiego.Lepszy sort.jest ponad prawem.i nie wykryto duplikatu wiadomości!!!!!

  24. Tak potwierdzam opinię o plusie /piszę małą literą ponieważ mam ich w takim poważaniu jak oni swoich klientów /.Próbę okradzenia mnie z kwoty powyżej 500 zł wygrałem w sądzie.Przedstawiciele plusa w sekcji reklamacji to banda cwaniaków wraz z nadzorem .

    1. Nie tylko w plusie kolego rzna wszystkich bez nadzoru jaki ponic gwarantuje minister cyfryzacji minister wzil slub a my dalek placimy frycowe za nic

Leave a Reply to MINUSCancel reply