Leci sobie bajka z 2004 roku a w niej tekst „Bo będziecie mieli szlaban na telewizję!”.
Zabawne jak w kilkanaście lat świat się zmienił, bo dziś pewnie padłaby groźba o szlabanie na Internet lub komórkę bo zakazem oglądania telewizji to żadne się nie przejmie.
Staram sobie przypomnieć jakim szlabanem mi grożono – jeśli w ogóle, bo nie sprawiałem kłopotów – i chyba zakazem wychodzenia z domu 🙂
Dzisiaj dzieciaki to trzeba prawie zmuszać do tego żeby wyszły z domu.
No chyba nie tylko dzieciaki …
To, że starcy siedzą w domach to naturalne 😉
Za moich czasów, rocznik 1978, szlabanem było zabranie newralgicznego kabla od Atari 800xl.
LECHU,
Za Moich czasów, to się dostawało kablem (lub pasem) po dupie. I nie trzeba było żadnych szlabanów.
Jarzysz????
Pzdr.
RW
Na szczęście to już przeszłość, dzieci się nie bije.
o tym jaki bicie to miało wpływ na psychikę, świadczy to na kogo wyrosłeś
Arek,
Zobacz:
https://www.wprost.pl/swiat/10019461/Migranci-nie-potrafili-korzystac-z-toalet-Australijski-urzad-musial-zamontowac-specjalne-sedesy.html
Wolny rynek w formie 😉
Myślę, że się raczej brzydzili siadać niż nie wiedzieli co i jak.