Zrujnujmy posłów (prezentami) – może się ockną!

Sąsiad Ci w czymś pomoże (choćby odgarnąć śnieg) – powinieneś zapłacić od tego podatek.  Firma opłaca Ci (ryczałtem) opiekę lekarską/basen/cokolwiek – musisz płacić od tego podatek nawet jeśli nie skorzystasz! Dostajesz prezent – musisz zapłacić podatek nawet jeśli go nie przyjmiesz! W swojej pazerności posłowie poszli za daleko i… ukręcili na siebie bat!  Zrujnujmy ich! Może się wtedy ockną? Pierwszy raz możesz wywrzeć na nich realną presję, pierwszy raz mieć na nich rzeczywisty wpływ, pierwszy raz pokazać im, że Ty zwykły Kowalski naprawdę coś znaczysz! Wystarczy, że się przyłączysz do tej akcji lub choćby pomożesz ją rozpropagować.
Na pewno masz w domu jakieś niepotrzebne Ci przedmioty – markowe buty/ciuchy, telewizor, pralkę, meble, telefon. Cokolwiek co da się wycenić na więcej niż 200 złotych. A jak nie to na pewno możesz zaoferować każdemu posłowi – oczywiście za darmo, w uznaniu za ciężką pracę na rzecz narodu –  ręczne umycie i wypolerowanie auta wyceniane na 500 złotych, albo zrobienie relaksacyjnego masażu pleców tyleż samo warte normalnie itp.
I możesz napisać do wybranego przez siebie posła – lub nawet do wszystkich – że mu to ofiarujesz. Możesz, prawda? Wystarczy e-mailem 🙂
Oczywiście ten poseł musi sam się do Ciebie pofatygować by to odebrać.
I nieważne czy prezent przyjmie czy Ci (nie)grzecznie za niego podziękuje – tak czy siak BĘDZIE MUSIAŁ podnieść o wartość „prezentu” swój przychód w zeznaniu podatkowym  i zapłacić od niego podatek dochodowy!  Polegnie od własnego bicza – czyż to nie piękne i godne zrealizowania !?  🙂  No bo policzcie sobie ile podatku będzie musiał zapłacić od… powiedzmy 500 mln złotych? A może jak prezenty podaruje miliony ludzi to nawet od kilku miliardów 🙂
Ale spokojnie – najpierw może rozpropagujmy akcję i pokażmy posłom naszą siłę. Dajmy im szansę na ocknięcie się i zmianę przepisów, w końcu nie jesteśmy mściwi, prawda? 😉
Nie wiem jeszcze jak zrealizować cały pomysł  – czy składać deklaracje w komentarzach, czy stworzyć bazę danych gdzie  można będzie się wpisać i zadeklarować ilość/kwotę prezentów dla posłów, która będzie automatycznie zliczana itd.
A może jakoś inaczej? Macie pomysły to mówcie.

Jeśli nie macie to zaglądajcie tu lub na profil FB .
Możecie także się wpisać do newslettera (po prawej) to zostaniecie powiadomieni o przyjętym rozwiązaniu.
Piszcie i mówcie o akcji gdzie się tylko da – w rozmowach, na twitterze, na swoich profilach FB, google+, blogach, w SMSach, emailach itd.
Pokażmy posłom, że my także możemy coś dla nich zrobić i mieć wpływ na ich życie 🙂

p.s.
Jeżeli nie chcesz czekać i już chcesz zacząć rujnować posłów możesz w każdej chwili wysłać każdemu z nich informację o czekającym na niego prezencie w dowolnej formie.  Pamiętaj tylko by w e-mailu podać swoje imię, nazwisko, PESEL oraz adres odbioru prezentu.

13 myśli na temat “Zrujnujmy posłów (prezentami) – może się ockną!

  1. Chyba jestem mściwa i wolałabym, żeby ta akcja weszła w etap realizacji.
    Bardzo podoba mi się wizja posłów mających na karku komorników i milionowe długi podatkowe.

  2. Do zrobienia takiego psikusa nie trzeba wcale masy ludzi.
    Ja mam stworzony algorytm, który pozwala nieźle zarabiać na giełdzie i forexie.
    Udostępniam go tłustym inwestorom za 80 mln dolarów rocznie.
    Wystarczy, że dam każdemu posłowi roczny dostęp do mojego serwisu za darmo i będą mieli do zapłaty podatek od 80 mln dolarów.
    Dobrze to zrozumiałem?

  3. Powodzenia bystrzaku 😉 Jesli mial bys racje, musial bys placic podatki od wszystkich ofiarowanych prezentow np ze spamu ( ja mam tego ok200 miesiecznie ;/ z czego ok 30 to ze cos mi ktos dal ), i po kazdy nawet najmniejszy „gadzecik” zapier*alac np do ameryki … uwzgledniles to ? Dlaczego ludzie wierza w pomysl ktory nie moze wyjsc ? To jest na zasadzie ” wyslijmy premierowi skarpety, a smoki zejda na ziemie”… Czy ktos z was kiedykolwiek placil podatek od prezentu ? albo gdzie jest prawnie uregulowane, ze musicie go odebrac…. poslowie sobie zatrudnia jakiegos gamonia, ktory bedzie wam odpisywal, ze nie moze tego przyjac. DZIEKUJE DOBRANOC, nic mu nie zrobicie, bo wciskajac mu cos na sile, jeszcze was poda do sadu o probe wreczenia lapowki nawet jesli beda to smigane 10cio letnie majty. MYSLCIE, a baran co to wymyslil niech to lepiej skasuje bo glaby rządowe zaczna obczajac jakie pornosy oglada na necie.

    UP@
    Tlustym inwestorom, wg mnie to Ty mozesz co innego udostepniac, bo dostajac takie pieniadze za opracowany algorytm, nikt normalny w tym kraju nie odwiedzilby tej strony, tylko szural by jajami po wlasnym jachcie na karaibach. Czlowieku poznaj wartosc pieniadza zanim sie znowu wyglupisz.

    PS. Ten kraj moze zmienic mentalnosc ludzi TYLKO… a nie jacys poslowie. Jesli bedziecie isc ze stadem baranow jak pomyslodawca tego projektu, nie myslac wogole czy ma on jakas wartosc… to nie politycy zniszcza ten kraj… a sam tępy narod, ktory uwaza ze jest inaczej. Polska to stado baranow z politykami na czele i nic wiecej… chcecie zeby bylo lepiej ? Wyjmijcie slome z butow o ogarnijcie dupy, bo wiekszosc z was zyje w krytycznym bledzie zycia i pelznie w głąb do puty nie utraci wlasnej swiadomosci… a dla wielu juz za pozno na to, by wogole uwierzyli w to, ze sa idiotami.
    Pozdrawiam

    1. Rację mam – są na to już niestety wyroki SN – a prezenty muszą być realne a nie ściemy próbujące w rzeczywistości coś od kogoś wyłudzić (ja te ze spamu emailowego).
      Nie muszą za to być przyjęte, sama możliwość skorzystania rodzi skutek podatkowy – to jest właśnie ta radosna twórczość naszych posłów a nie ludu pracującego i jego mentalności.
      Niech teraz posłowie za nią odpokutują.

  4. Genialny pomysł. Zaraz poinformuję 10k moich userów na forum. Do realizacji projektu zdecydowanie lepsza była by strona oparta o bazę danych podzielona na trzy kategorię:
    1. Prezenty w planach
    2. Prezenty w realizacji
    3. Prezenty przyznane

    Poza tym, trzeba wziąć margines na kategorię „prezenty przyznane”, ponieważ wielu użytkowników robiło by to tylko dla lansu w rzeczywistości nic nie wysyłając. Można to obejść prostym i pewnym sposobem, mianowicie: osoby przystępujące do akcji wysyłały by prezenty do jednej z kilku odgórnie ustalonych osób (w celu weryfikacji), a te (po udokumentowaniu) wysyłały by dalej pod wskazany adres z pisemnym potwierdzeniem odbioru. 🙂

    Pomysł jest ŚWIETNY !
    Mogę pomóc z kodem PHP – będzie potrzebny grafik i Arnold od pisaniny 😉

    Pozdrawiam,
    Bartosz

  5. Oj, pieprzenie głupot, Arnold. Zarówno posłowie, jak i Urząd Skarbowy oleją solidarnie Twoje błyskotliwe luki prawne. Nikt nie będzie traktował poważnie tej akcji, wystarczy wykazać, co naprawdę ma na celu ta akcja. A Ty najwyżej wtopisz masę kasy na znaczki.

    1. Gambit – przy najbliższym kontakcie z fiskalną hydrą powiedz, że nie traktujesz poważnie naszego systemu podatkowego i argumentuj swoje stanowisko tym, iż jest on akcją wymierzoną w Twój portfel. Wtopisz więcej niż na znaczki …

  6. takie (nie)gratyfikacje dla posłów tylko rozmywają temat, wg mnie wystarczy skierować to do 2-3 osób tj. Rostowskiego, Tuska i Kopaczowej, z tym że ich może jakoś chronić immunitet, ale gdyby poszukać wśród wiceministrów MF i wodzów Izb Skarbowych to na pewno można boleśnie trafić, a taką głupią interpretację wskazał chyba NSA, to może celować w kogoś z otoczenia orzekającego NSA

  7. No i co z tą akcją ? Coś z tego wyszło czy jak zwykle skończyło się na gadaniu ? Bo mam kilka gratów do wysłania dzięki optymalizacji podatkowej 🙂

Leave a Reply to bartCancel reply