Hello, hello, Is there anybody in there? Czyli czy AI… konsumuje?

Wczoraj musiałem zamówić taksówkę dla mojego gościa. Znalazłem numer telefonu i zadzwoniłem na niego (nie używam smartfona i nie mam „taksówkarskiej” aplikacji).  Najpierw zgłosiła się automatyczna sekretarka, a potem stało się coś co mną tak wstrząsnęło, że odruchowo natychmiast się rozłączyłem! Doświadczyłem przykrego efektu upiorności czyli wpadnięcia w tzw. dolinę niesamowitości. I byłem tym już na tyle roztrzęsiony, że taksówkę zamówiłem w innej firmie. Być może stało się tak bo słuchałem „jednym uchem” i byłem rozkojarzony a na Was nie zrobi to żadnego wrażenia – nagranie odsłuchacie klikając tutaj:

Zdarzenie to nasunęło mi niepokojącą refleksję – jaka część naszego życia jest już zasyfiona rzeczami udającymi ludzi? Bo problem nie wystąpiłby gdyby nie to, że sztuczny głos udawał OSOBĘ pytając „W czym mogę Ci pomóc?”.  Serio!? Dzwonię zamówić taksówkę a jakiś bot zadaje takie pytanie z obrzydliwą intonacją!? Fuj! Odrażające! Nawet jak teraz o tym myślę.
W internecie tego gówna jest pełno. Netflix – i inne serwisy – z syntetycznymi lektorami (może to wina mojego absolutnego słuchu, że tego całkowicie nie trawię a innym nie przeszkadza?). Okienka z wyskakującymi czatami zawierające obrazki sztucznych twarzy (wygenerowanych przez AI jak ta poniżej) albo ze z handlowych baz zdjęć.

Po co to?  Tak trudno zapłacić grosze jakiemuś lektorowi? Tak trudno użyć jakieś narysowanej lub zrobionej w 3D postaci? Naprawdę trzeba oszukiwać ludzi, że rozmawia  z innym człowiekiem a nie oprogramowaniem?
I pojawia mi się w głowie pytanie – ile procentowo w Internecie jest jeszcze ludzi a ile botów sztucznej inteligencji i baz danych?  Ile ruchu na stronach, w sklepach, serwisach społecznościowych itd. generuje AI a ile prawdziwi ludzie? Ile pieniędzy przez to tracą reklamodawcy na reklamy wyświetlane i klikane przez AI, które przecież nie konsumuje (?).

A może Internet jest już tak naprawdę praktycznie martwy?

Może już prawie 100% ruchu w nich generują komputery, soft, aplikacje, maszyny a nie OSOBY, ludzie?

Czy ja w ogóle piszę to do kogoś !?!? Czyta to jeszcze jakiś człowiek?

Hello, hello, Is there anybody in there?

Odpowiedz