Są chętni na stanowiska z pensją 30 tys. zł miesięcznie?

Wymagania:  miękkie kompetencje, wybijanie się ponad przeciętność, mile widziana aktywność publicystyczna, publiczna lub społeczna.
Obowiązki: rozmowy i spotkania z ludźmi, obecność w mediach, wywiady dla dziennikarzy, udział w bankietach, debatach, nudnych posiedzeniach itp.
To nie jest wygłup, piszę serio.
Czytaj dalej „Są chętni na stanowiska z pensją 30 tys. zł miesięcznie?”

Dlaczego urzędasom UE tak bardzo zależy by energia kosztowała nas krocie?

Jeśli ktoś jeszcze tego nie wie to właśnie go uświadamiam, że :
Energia + woda morska = dowolne surowce, paliwa, słodka woda itd.
A że woda morska jest za darmo wystarczy tylko mieć tanią energię by mieć tanią benzynę (absolutnie czystą także w aspekcie bzdurki o ocieplaniu się klimatu), ropę, gaz, słodką wodę dla rolnictwa, ludzi i przemysłu oraz dowolne inne tanie surowce. Skąd zaś wziąć tanią energię? Teraz MOGLIBYŚMY mieć ją z energii słonecznej, w niedalekiej przyszłości także ewentualnie z energii termojądrowej. Ale…
Niestety na drodze do taniej energii stoją nam urzędasy UE.  Tylko dlaczego?
Czytaj dalej „Dlaczego urzędasom UE tak bardzo zależy by energia kosztowała nas krocie?”

Słownik wyrazów utraconych – dla blogerów i publicystów co zapomnieli polskiego języka w gębie.

„Czy tu się jeszcze mówi po polsku?” – to pytanie coraz częściej miota mi się po głowie gdy przychodzi mi czytać kolejne wpisy, komentarze albo słuchać wypowiedzi kolejnej gadającej głowy w telewizji lub na youtube. Wszędzie, dosłownie wszędzie grasują jakieś angloszczyny!* Aż w końcu mnie tchnęło – postanowiłem przypomnieć tym ludziom jak w zamierzchłych czasach (czyli przed erą Internetu) brzmiały pewne słowa i zwroty w naszym wsiowym i prowincjonalnym języku.  Może komuś się to przyda??
Czytaj dalej „Słownik wyrazów utraconych – dla blogerów i publicystów co zapomnieli polskiego języka w gębie.”

Reklamy pseudo leków ze starczym, piskliwym głosem – co to za porąbana moda!?

Naliczyłem już trzy reklamy straszące mnie starczo-piskliwym głosem lektorki.
Ba! Co ja mówię!  Zaczynam już dostawać przykrych zaburzeń psycho-somatycznych (chęć odkaszlnięcia) gdy tylko je usłyszę, co powoduje, że zaczynają mnie one wnerwiać ponad wszelką miarę.
Czytaj dalej „Reklamy pseudo leków ze starczym, piskliwym głosem – co to za porąbana moda!?”

Zapytano mnie co złego jest w Wikipedii…

Niektórzy uważają, że piętnuję Wikipedię z powodów osobistych, a nie jest to prawdą. Mój konflikt z administratorami Wikipedii ukazał mi jedynie w całej rozciągłości jej wady, na które mało kto zwraca uwagę bo ludzie zwykle zadowalają się namiastkami, szczególnie jeśli stwarzają pozory solidności. Ale ponieważ w komentarzu na www.spiedersweb.pl zapytano mnie poważnie i grzecznie co złego jest w Wikipedii to czuję się zobowiązany do poważnej odpowiedzi.  Lista grzechów w miarę przypadkowej kolejności.
Czytaj dalej „Zapytano mnie co złego jest w Wikipedii…”

Niebywała obłuda T-Mobile

Właśnie czytam jak to T-Mobile wyskoczyło z infografiką „Równo prawda” , krytykującą niesymetryczne stawki MTR (że P4 ma wyższe). Wypomniało przy tym ile Play nas wydoił. Oczywiście ani słowem przy tym nie zająknęło się, że wielokrotnie bardziej niesymetryczne stawki mają od 16 lat z telefonią stacjonarną.  Pozwoliłem sobie więc zmodyfikować ich infografikę (czy raczej ściemografikę) pokazując jak GSMy okradły Polaków przez te lata. I dalej tak robią! Proszę włączyć głośno radio lub telewizor żeby sąsiedzi nie słyszeli bluzgów jakie wyrzucicie z siebie dla odreagowania  😉
Czytaj dalej „Niebywała obłuda T-Mobile”

Co za draństwo! Wyborcza zmienia treść moich komentarzy!

Zapytał mnie dziś znajomy co się stało, że wprowadzającymi w błąd linkami wkręcam  ludzi w klikanie na pajacyk.pl . Przyznam, że kompletnie zbaraniałem bo po pierwsze mam krytyczne podejście do akcji Pajacyk a po drugie nigdy by mi nawet coś takiego do głowy nie przyszło. Wtedy podesłał mi link do artykułu wyborcza.biz, do którego zamieściłem komentarz wraz z linkiem do mojego wpisu Oto jak szpieguje Polkomtel wespół z Krukiem.  Zgadnijcie co się okazało…
Czytaj dalej „Co za draństwo! Wyborcza zmienia treść moich komentarzy!”