
Przyznam się, że przez wiele lat z umiarkowanym spokojem obserwowałem rosnące znaczenie muzułmańskiej społeczności w Europie. Z jednej strony dlatego, że te społeczności stopniowo się sekularyzują i proces ten zachodziłby nawet szybciej gdyby nie stała imigracja islamska podsycająca ogień wiary, a po drugie dlatego, że wiem iż nie wszyscy są islamistami pragnącymi szariatu, a wręcz przeciwnie (vide dzieje „polskich” Tatarów czy Bośnia). Niestety gwałtowna dynamika wydarzeń w świecie arabskim i całkiem możliwe celowe mieszanie w kotle przez Moskwę, może spowodować to co opisałem kilka temu w „Anno Hegirae 1400”. To kryminał będący powieścią z dziedziny politycznej fantastyki, którego akcja dzieje się w tytułowym muzułmańskim roku 1400 (Anno Domini 2022) w Polsce, do której masowo przybywają muzułmanie z innych krajów UE gdzie już są prześladowani. I choć generalnie dotyczy ona masowego mordu na wszystkich męskich członkach jednej z przyjezdnych rodzin to w końcu za sprawą najazdu „Brunatnych Sił” tak od strony UE jak i Rosji (dziś nazwalibyśmy ich „Zielonymi Ludzikami”) zaczyna się toczyć na tle kolejnego holocaustu na terenach Polski. Dziś, gdy czytam, że w W.Brytanii w tym roku szkolnym w pierwszych klasach było więcej dzieci z rodzin muzułmańskich niż z pozostałych, to zastanawiam się kto tak naprawdę padnie ofiarą kolejnego ludobójstwa w Europie? Czy muzułmanie będą ofiarami czy też jednak oprawcami i wymordowani zostaną „niemuzułmanie”? Czytaj dalej „”Anno Hegirae 1400” – czy Europa już przegrała z islamem i czeka nas kolejny holocaust w Europie?” →
You must be logged in to post a comment.